RCD. Gdzie nie zaleca się i nie wolno stosować?

Dyskusje tematyczne Urządzenia, maszyny, sieci i instalacje
1

Witam
Jest wiele urządzeń, układów gdzie zastosowanie RCD może przynieść więcej szkody jak pożytku. Są miejsca np w medycynie gdzie wręcz zadziałanie może zagrozić życiu.

Proszę o swoje uwagi w tym temacie. W wielu wątkach pojawiały się już takie uwagi. Zbierzmy to razem w jednym temacie.

STANCA

2

Witam!

Proponowałbym zachowanie szczególnej ostrożności przy stosowaniu RCD w obwodach zasilających kotły C.O.
Nie kontrolowany zanik napięcia to najczęściej brak cyrkulacji (bomba parowa) i/lub brak przedmuchów kotła (bomba gazowa).
Co prawda istnieją sposoby na zminimalizowanie tego typu zagrożeń, ale do tego potrzebna jest ścisła współpraca pomiędzy elektrykiem i hydraulikiem.

Pozdrawiam kafel56

3

Jest pierwsza odpowiedź zapraszam innych

hydraulik ma papiery elektryka i się “zna lepiej”. Sam podłączy i nie wnika co dobre, a co kłopotliwe. Papiery kupił/zdał egzamin wszystko jedno. Najlepiej współpracuje mu się z samym sobą.

STANCA

4

Witam. Mam pytanie do kolegi kafel56. Jakie są minusy zastosowania RCD w kotłowni? Jestem serwisantem kotłowni oraz elektrykiem. Kotły oraz palniki mają szereg zabezpieczeń, a konstrukcja urządzeń ( w tym pomp ) uwzględnia zadziałanie RCD. W przypadku braku odbioru energii cieplnej
np. podczas zaniku energii elektrycznej może ewentualnie zadziałać na kotle STB a gaz zostanie wyłączony wraz z wentylatorem przy zaniku. Po powtórnym uruchomieniu następuje przedmuch wstępny i nie ma zagrożenia w komorze spalania kotła. RCD chroni dodatkowo drogą automatykę kotłów szczególnie parowych. Tam pod wpływem wysokiej temperatury często dochodzi do awarii w sterowaniu i w podzespołach zabezpieczających. Pozdrawiam Sławek.

5

Witam!

Widzę, że zapomniał kolega o kotłowniach wykorzystujących do spalania węgiel kamienny czy brunatny.
Czy tak trudno sobie wyobrazić co się dzieje w wyniku niekontrolowanego zaniku zasilania?
Brak obiegu wody – temperatura na kotle w krótkim czasie osiąga 100 stopni.
Brak przedmuchu gazów powstałych w wyniku tlącego się dalej węgla powoduje wybuchowe ich wyrzucanie do pomieszczenia, podnosząc tym samym udział w powietrzu bezwonnego tlenku węgla.

I chociażby dlatego należy mieć na uwadze, że:

Co prawda istnieją sposoby na zminimalizowanie tego typu zagrożeń, ale do tego potrzebna jest ścisła współpraca pomiędzy elektrykiem i hydraulikiem.

Pozdrawiam kafel56

6

Witam!



Kotłownie muszą spełniać wymagania bhp i montowane w nich kotły, układy zasilania czy instalacje nie mogą stwarzać zagrożenia dla życia czy zdrowia człowieka.

7

A co będzie z kotłem jak nastąpi zanik zasilanie nie z winy RCD, urządzenia muszą być odporne na takie niespodzianki lub w instrukcji musi być bezwzględny nakaz stosowania UPS.
Na takiej zasadzie proste urządzenia jak: automatyczna pralka, lodówka itp nie mogłyby być montowane w mieszkaniach.
Urządzenia muszą być konstrukcyjnie odporne na zaniki zasilania (nie dostaną certyfikatów bezpieczeństwa), jeśli zasilanie ma być bezprzerwowe to musi być UPS i np agregat.

8

Witam!

Zgadza się. Niedawno serwisowałem kotłownie z kotłem na drzewo i wykonawca nie zastosował RCD. Również ten przypadek znajduje się w kominkach z rusztem wodnym- brak RCD. Ale gdy robimy układy wielomedialne można a nawet trzeba wydzielić poszczególne obwody na z RCD i bez np. solar+kominek lub kocioł na paliwo stałe i kocioł z palnikiem na EL lub GZ.

Pozdrowienia ze Szczecina.

9

Witam.
Stosowanie wyłączników różnicowoprądowych niezależnie od ich rodzaju (AC, A, B) jest niewłaściwe i nie mające uzasadnienia w instalacjach z napięciowymi przemiennikami częstotliwości.

Uzasadnienie:
Dr inż. Jerzy Szymański,
“Ochrona przeciwporażeniowa instalacji napędowych z napięciowymi przemiennikami częstotliwości zasilanymi z sieci TN-S do 1kV”.
http://elpol.biz/Prezentacje_js/NPCiOPP_js.doc

10

Witam

Są miejsca np w medycynie gdzie wręcz zadziałanie może zagrozić życiu.

Tak np. respirator albo inne urządzenia podtrzymujące funkcje życiowe organizmów żywych

11

Witam w projekcie PN dotyczącej obiektów medycznych która rodzi się się w bólach jest zapis:

710.413.1.3 Układ TN
W końcowych obwodach o prądzie znamionowym do 32 A, występujących w pomieszczeniach grupy 1,
powinny być stosowane urządzenia ochronne różnicowoprądowe o maksymalnym prądzie 30 mA (ochrona uzupełniająca).
W pomieszczeniach medycznych grupy 2, ochrona polegająca na samoczynnym wyłączaniu zasilania za pomocą urządzeń ochronnych różnicowoprądowych, o znamionowym prądzie zadziałania nie przekraczającym 30 mA, powinna być stosowana tylko w obwodach do zasilania:
PN-IEC 60364-7-710 15
– stołów operacyjnych;
– aparatów rentgenowskich;

UWAGA Wymaganie to ma zastosowanie głównie do przewoźnych aparatów rentgenowskich umieszczanych w pomieszczeniach grupy 2.
– dużych urządzeń o mocy znamionowej większej niż 5 kVA;
– urządzeń elektrycznych nie przeznaczonych do stosowania w przypadkach krytycznych (podtrzymujących życie).

Należy upewnić się, czy jednoczesne stosowanie wielu takich urządzeń, przyłączonych do tego samego obwodu, nie spowoduje niepożądanego zadziałania urządzenia różnicowoprądowego (RCD)N3).

W pomieszczeniach medycznych grupy 1 i grupy 2, w których zgodnie z niniejszym punktem są wymagane RCD, powinny być one wyłącznie urządzeniami typu A lub typu B, zależnie od możliwego do wystąpienia
prądu uszkodzeń.

710.413.1.4 Układ TT
W pomieszczeniach medycznych grupy 1 i grupy 2 wymagane jest stosowanie układów TN (patrz 710.413.1.3) i we wszystkich przypadkach powinny być stosowane urządzenia ochronne różnicowoprądowe.

Może kiedyś doczekamy się tej PN.
STANCA

12

a co z centralką alarmową ?
ostatnio miałem przypadek że zadziałał RCD, bateria wytrzymała ileś tam godzin a poźniej syrena wyła do czasu aż się rozładowała bateria od syreny
Budynek nie zamieszkalny , jak narazie.

13

Witam
Centralka alarmowa jak widzisz bez monitoringu jest nic nie warta.
Syrena sobie wyła, mogła nie wyć i na jedno by wyszło.

STANCA

14

To fakt że bez monitoringu jest nic nie warta.
Tylko co zrobić jak jeszcze nie ma tel., GSM ?

15

Witam
Cytat kolegi Maybach:

a co z centralką alarmową ?

To samo można powiedzieć o instalacji sygnalizacji włamania i dostępu, monitoringu oraz ppoż i innych systemach zarządzania budynkiem.
Mimo akumulatorowego podtrzymania zasilania RCD może skutecznie zniweczyć cały system.

16

Witam szanownych kolegów. W swoim poradniku “Ochrona od porażeń w instalacjach elektrycznych obiektów budowlanych” wyd. COSiW SEP, A. Rogoń opisując zastosowania wyłączników różnicowoprądowych wymienia następujące uwarunkowania :

  • wyłączniki RCD można instalować w układach TN, TT i IT
  • wyłączniki RCD nie mogą być stosowane w układzie TN-C
  • w układzie TN-C-S przewód ochronny PEN powinien być przed wyłącznikiem różnicowoprądowym rozdzielony na PE i N /o ile nie wykonano tego w złączu/.
  • przewód PEN nie może być używany w instalacji za wyłącznikiem RCD /po stronie odbioru/, ponieważ nie wolno przez ten wyłącznik prowadzić przewodu ochronnego.
  • przewodu PE nie wolno za wyłącznikiem różnicowoprądowym łączyć z przewodem neutralnym N.
    Ponadto pamiętajmy, że wyłączniki RCD, wysokoczułe stanowią jedynie uzupełnienie ochrony przed dotykiem bezpośrednim. Oznacza to, że nie mogą być jedynym środkiem ochrony.
    [/img]
17

Temat z praktycznego punktu widzenia iście interesujący. Ale wyciągane wnioski są jakby niepoprawne. Zwiększenie pewności zasilania to nie jest wyeleminowanie RCD z obwodu. Do osiągnięcia tego są przewidziane inne środki typu dwustronne zasilanie, SZR, UPS i inne. I jeśli jakiś obiekt lub urządzenie wymaga zwiększonej pewności zasilania to takie należy zrealizować. Jeśli nie wymaga to zastosowanie i zadxziałanie RCD nie ma żadnego negatywnego wpływu na takie urządzenie. Jedynie komfort użytkowania może być mniejszy poprzez aleza to wzrasta ochrona.

18

witam. Czy kolega mógłby rozwinąć temat??

19

Witam.

Właśnie podany link jest rozwinięciem tematu.

20

Witam
Wskazywałem już ten link do materiału na forum kiedyś tu:

http://ise.pl/forum/viewtopic.php?t=9700

jest tam też:

pozdrowienia
STANCA