Wychodzę z tego samego założenia, nie popieram montażu “po kosztach”. Niemniej jednak, to nie jest tak że tylko aparaty dehna zabezpieczają od przepięć, zaś cała reszta tylko czyha by spalić komuś dom
Koledzy
wielu z nas zdawało sobie sprawę co jest na rynku, dobrze że powołane instytucje zaczynają działać. Szkoda że trwało to tak długo.
Spokojnie, są też inne wiarygodne firmy, ale wiele chce zrobić szybką kasę i elektrycy nie powinni im w tym pomagać, sami narażając się w przypadku szkód na kłopoty.
W wielu firmach uczestniczyłem na spotkaniach/szkoleniach, zawsze proponowałem-zaproście mnie do laboratorium na badania i co … NIC.
Te czerwone widziałem na produkcji i w “akcji” po przyłożeniu prądu udarowego większego jak deklarowany, nie trzeba ich było zamiatać z podłogi, opisywałem to w zeszłym roku. Inne połowy udaru nie wytrzymywały.
W tym roku przerabiałem instalację po innych elektrykach i do mnie przyszedł drugi elektryk. Zaproponowałem wykonanie ochrony przepięciowej. Powiedziałem jakie są koszta to drugi elektryk mówi że za 400zł można kupić ogranicznik przepięć on taki ma i wszyscy tak robią. Powiedziałem że wszyscy elektrycy to nie ja i że taki ogranicznik (na warystorach) może zostać zamontowany ale w podrozdzielnicy na piętrze. Klient miał jak się okazało kolegę w hurtowni elektrycznej i ten powiedział mu że za 400zł można kupić ogranicznik przepięć. Oczywiście wszyscy na mnie że ja w błąd wprowadzam bo wszyscy tak robią tylko ja mam inne zdanie i każda współpraca z elektrykami we wsi się kończyła równie szybko jak walki bokserskie Tysona (właśnie temu sam musiałem nauczyć się jak wykonywać instalacje elektryczne, pomiary itp.). Powiedziałem że albo robię tak jak ma być albo zostawiam rezerwę w rozdzielnicach na ograniczniki przepięć. Od tego czasu przyjąłem zasadę: albo jest zrobione tak jak ma być albo nie biorę roboty.
Przynajmniej nie muszę się martwić że ktoś będzie do mnie miał pretensje a jak ktoś wzywa to wie po co i liczy się z tym.
Pretensje? Obyś tylko takie miał problemy. Gorzej jak do Twojego tyłka dobierze się ubezpieczyciel poprzez swojego rzeczoznawcę. Radzę się porządnie ubezpieczyć albo wystawić swój majątek na odszkodowanie za szkodę.
Niestety … troszkę przeraża, ale taka jest prawda.
Z jakiegoś powodu inni stają się mądrzejsi i dobierają się Nam elektrykom do … kieszeni.
Ostatnio w rejonie usłyszałem .. że gość miał wyładowanie w pobliską konstrukcję oświetlającą place rozładunkowe … wyładowanie przeniosło się na osiedle domków. Jak to w nowych domkach ponad 40 wartościowych urządzeń elektrycznych. Z ubezpieczalniom im się nie udało to pociągnęli elektryka z umowy do odpowiedzialności, że źle wykonał SPD … powołali biegłego, a ten sobie popatrzył i stwierdził że od SPD do PE jest ponad 50cm co spowodowało nadmierny ładunek w instalacji.
Elektryk się odwoływał, to przyczepili się do uziomu domu … generalnie chłopaka zniszczyli.
Odnośnie czerwonych … jak pisze Kol. Stanca … to chyba widzieliśmy to samo szkolenie w Neumarkt które faktycznie jest imponujące. Fakt faktem … firma mnie kupiła i staram się stosować aparaturę czerwoną … a jak ktoś niema kasy to B+C z dawnego M obecnego E. Dlaczego, dlatego że instaluję w każdej rozdzielni i póki co mam spokój … ograniczam się do wymiany wkładki, a urządzenia żyją.
Jednak wierzyć w ochronniki jako cudowny lek na wszystko, to jak z aparaturą RCD … za duże zaufanie zabija.
Świetny materiał, przypomniały mi się laboratoria z techniki wysokich napięć. Co prawda, znęcaliśmy się nad szkłem, pleksiglasem i innymi nieco tańszymi materiałami, niemniej jednak były to jedne z najciekawszych (a na pewno najbardziej widowiskowych) zajęć na studiach
Takie rzeczy przemawiają do rozumu. Nie chciałbym stać przy rozdzielnicy która zawiera niebezpieczne atrapy. Raz zwróciłem uwagę na zainstalowane ograniczniki “B+C” to usłyszałem w odpowiedzi że robił to elektryk ze stażem większym niż ja mam lat i co za człowiek za mnie że wszystko neguje. Brak słów…
Opowiedz mi o tym Ja się już powstrzymuję, bo nie chce mi się kłócić z ludźmi, którzy i tak wiedzą lepiej. Choć czasami muszę się odezwać, bo ręce opadają.
Kiedyś na przykład rozbieraliśmy elektrozaczep i kolega - mgr inż. elektrotechniki zaczął się zastanawiać, po co cewka jest zbocznikowana diodą. Kiedy odpowiedziałem, że w celu zabezpieczenia przed przepięciem modułu kontroli dostępu, stwierdził że coś wymyśliłem i niezły ze mnie teoretyk. Po co się wychylać? Przynajmniej ciśnienie nie skacze
Zaczynają do mnie docierać ciekawe informacje jak na razie nieoficjalne tu się może okazać, że pani Basia i jej firma zmienią też punkt widzenia.
W wyniku kontroli przeprowadzanej przez nadzór
rynku firma (…) podjęła decyzję o wycofaniu z polskiego rynku tzw.
ograniczników B+C które nie zbudowano w oparciu o element ucinający (iskiernik) w związku z czym nie spełniają wymagań normy PN-EN 61643-11 i są niebezpieczne dla życia i zdrowia konsumentów.
Może coś ruszy i dotrze do kolegów wstawiających atrapy po dwie setki od sztuki.
A jak dla mnie to nie ma tam żadnego przepięcia. Dioda służy do zamknięcia prądu (zasada zachowania energii).Jeżeli jej nie będzie to prąd popłynie np; przez ten moduł kontroli.
Materiał ciekawy, tylko o co chodzi w tych pokazach co się rozwala dachówki bo za bardzo nie czuję tematu ?
Do zamknięcia prądu, czyli przeciwdziała powstaniu przepięcia. I bez diody nie popłynie przez moduł kontroli, tylko przeskoczy jako iskra na stykach przekaźnika w module. Jedna iskra nie zaszkodzi ale, jak to mówią, kropla drąży skałę
Poniżej wklejam link do ciekawego filmu na youtubie, autor przy pomocy oscyloskopu pokazuje, jak wyglądają przebiegi napięcia przy otwieraniu obwodu z indukcyjnością oraz co na oscylogramie zmienia zbocznikowanie cewki diodą:
ze strony PKN; PN-EN 61643-11:2006 - wersja polska
Norma wycofana i zastąpiona przez PN-EN 61643-11:2013-06 - wersja angielska
Niskonapięciowe urządzenia do ograniczania przepięć – Część 11: Urządzenia do ograniczania przepięć w sieciach rozdzielczych niskiego napięcia – Wymagania i próby
Zakres
Opisano urządzenia do ochrony przed skutkami bezpośredniego i pośredniego oddziaływania pioruna, lub innych przepięć przejściowych, przewidziane do instalowania w sieciach elektroenergetycznych i układach napięcia przemiennego 50/60 Hz o napięciu znamionowym do 1000 V (wartości skutecznej). Podano definicje 46 terminów
W punkcie 3.6 normy PN-EN 61643-11 Jest wyraźnie powiedziane, że SPD typu kombinowanego zawiera elementy ucinające napięcie jak też ograniczające napięcie
Jarosław Wiater Politechnika Białostocka w swojej publikacji
Problem standardów ograniczników przepięć
na rynku polskim