Instalacja w ścianach wykonanych z wielkiej płyty?

Ile brać za wywiercenie otworu pod puszkę plytką i glęboką w “wlk.plycie” (żelbet) ?
Ile z mb bruzdy na ścianie z wlk.plyty ?
ELGRUN

W takich ścianach nie wolno robić żadnych bruzd. Wiem ,że się robi ale ciekawi mnie jak by skończył taki elektryk jakby sie tym ktoś zajął?

Temat przerabiany na forum przed laty. Nawet nie myśl kuć w elementach konstrukcyjnych.

STANCA

To jak robić instalację w ISTNIEJĄCYCH mieszkaniach z wlk.plyty gdy klient chce nową ?
Ile w takim razie za pkt w betonie ?
ELGRUN

Ile za punkt?

Tyle ile jest w stanie zapłacić inwestor i tyle za ile tobie opłaca się robić.
Rynek o tym decyduje.

Inaczej w małej miejscowości a inaczej w Warszawie.

Witam.

Wycinanie bruzd w wielkiej plycie jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, jeśli przeprowadzi się je według technologii opracowanej przez konstruktora, z procedurą taką, jak dla normalnego pozwolenia na budowę. I z wszelkimi opłatami z tym związanymi. Strasznie drogo kosztowałby metr takiej bruzdy.
Istnieją na świecie inne sposoby prowadzenia przewodów, niz kucie w zelbecie.
W mieszkaniach z wielkiej płyty przeważnie nikt nie robi instalacji rozbudowanej tak jak w domach jednorodzinnych. Bo po pierwsze nie ta powierzchnia, a po drugie przeważnie nie ma takiej potrzeby. Ja przy remontach mieszkań starałem się prowadzić przewody w pionie - na łączeniach plyt, tam jest tynk, a w poziomie - albo posadzka, albo przestrzeń pomiędzy sufitami: podwieszonym i stacjonarnym.
Do wykorzystania jest też np. przestrzeń za listwami przypodłogowymi i przejścia w pawlaczach w przedpokoju.
Kucie, a raczej wycinanie bruzd w żelbecie jest wykluczone, przede wszystkim dlatego, że w zasadzie nie da się wykonać bruzdy bez uszkodzenia zbrojenia wewnętrznego płyt, czyli ich konstrukcji. A to może skutkować kodeksem karnym.

Co do ceny jaką trzeba by było zaproponować to przytoczę historię mojego znajomego. Dostak kiedyś zlecenie na dorobienie jednego gniazdka w małym diecięcym pokoju . Istniejące gniazdko na tej samej ścianie czyli jakieś 2,5 m przewodu i osadzenie kilku puszek pod rakę. Poszedł na rekonesans i idiota wymyślił sobie, że zrobi bruzdkę w tynku i wydłubie dziurkę pod puszki, do tego kilogram gipsu i po robocie. Wycenił to na śmieszne pieniądze poniżej 100 zł. Następnego dnia z rana będąc już na robocie odkrył ,że tam nie ma żadnego tynku tylko tapeta na betonie. Zamiast odstąpić to uniósł się honorem i bez renegocjacji umowy przystąpił do ataku sprzętem z hipermarketu. Do południa zarżnał już kątówkę i jakiś młoteczek który udar stracił. Szczęście że inwestor miał jakąś małą makitkę do kucia to mu pożyczył. Robotę skończył nasępnego dnia dopiero, stracił sprzęt, urobił się jak głupi i jeszcze ryzykował kryminał (pewnie nawet nie wedział omym) Huk był tak ogromny ,że słychać go było kilkanaście metrów od bloku jak do niego szedłem. To może ci dać obraz ile za całą instalacje w takiej technologii trzeba by było zawołać.

Witam
Przerobiłem lekcję w wielkiej płycie. Koryta w narożnikach za drzwiami, przy listwach przy podłodze, za meblami i wszędze tam gdzie można było zamaskować, ukryć koryta.
Jak zrobiłem jedno które, wyceniłem trochę za malo, przyszła sąsiadka i tam już wyszedłem na swoje. W sumie na dwa mieszkania jakoś wyszło. Ludzie mieszkali więc odkurzacz pracował na okrągło. Tu trzeba znać problemy wielkiej płyty i sposób prowadzenia przewodów, by nie narobić kłopotów sobie i sąsiadowi z dołu. Po robocie dziwili się, że instalacji nie widać, a wszędzie jest.

Wiadomo instalację dostosowałem do aktualnych potrzeb. Wiele gniazdek doszło. Rzeźbiarska robota (pod puszkę) w płycie 6 cm z jednej strony kafelki. Udało się, wyszło nie rozwaliłem.

No cóż, cena zależy od możliwości, sprzetu i techniki wykonania. Dochodzą często problemy w czasie prac które trzeba przewidzieć, względnie doliczyć coś dodatkowo.

Nie jest to wdzięczna robota i nie idzie szybko. Podkreślam ludzie mieszkali.

Dopisuję: zapomnij o pojęciu punkt!

STANCA

Czegoś tu nie rozumiem: ściana z wlk. plyty ma 30 cm grubości; bruzda pod 3x2,5 ma 1,5 cm glebokości i tyle samo szerokości. Namalujcie mi “naruszenie konstrukcji takiej ściany”
ELGRUN

Witam.

Szanowny Kolego. Po pierwsze primo, ściana nie ma 30 cm grubości, po drugie primo jest to zupełnie nieistotne, bo jej naruszenie powoduje również naruszenie przepisów prawa.
Jeśli jadąc autem przekraczasz dozwoloną prędkość, to nie ma znaczenia, czy ktoś wtedy był na drodze czy nie. Mandat zapłacisz i tak. Więc posluchaj starych pryków, którzy chórem ci tłumaczą, że naruszanie przepisów w tym elektrycznych jest wysoce nieopłacalne. I tym się różni od przekroczenia prędkości, że ślady zostają znacznie dłużej i zawsze będzie można znaleźć sprawcę. Jeśli katastrofa hali w Katowicach i wanna Wassermanna nie nauczyły ciebie niczego, to nie daj Boże, aby twoje działania miały wpływ na coś podobnego.
A poza tym już pisałem, że w zasadzie każde kucie narusza zbrojenie wewnętrzne plyt. A to jest kryminał.

Drodzy koledzy!
Czy móglbym prosić o podstawę prawną zabraniającą powyższe ?
Pozostaje kwestia wykucia otworów pod puszki - co z tym ?
ELGRUN

Witam uparciucha

Koledzy wszystko powiedzieli. Przeczytaj to jeszcze raz.

To z PB wynika by nie naruszać elementów i ścian konstrukcyjnych.
Wiesz co znaczy mała rysa na szybie ot takie NIC. Szyba np 4 mm robimy rysę małe maprężenie i co pęka. Dom też pracuje zobacz. Ta szyba to właśnie ta Twoja płyta, a rowek to ta rysa. Rozumiesz. Mury ceglane czy z innych materiałów pracują inaczej.
To ściany wielkiej płyty pracują przy dużych naprężeniach. Domy te były obliczone na ok. 60 lat. Nasze dodatkowo mają wadę, nie były łączone właściwym materiałem.
Kto ma własnościowe to może za kilkanaście lat za wywiezieniu gruzu po budynku zapłacić!
W byłym enerdowie już się wysiedla ze względu bezpieczeństwa całe dzielnice.

Jeśli gdziekolwiek chcesz zmienić coś w elementach konstrukcyjnych zawsze musisz uzyskać stosowne pozwolenie właściciela obiektu.

STANCA

Witam Szanownych Kolegów na Forum

Sankcje określa Kodeks Karny

Rozdział XX


Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu


Art. 163. zawalenia się budowli, zalewu albo obsunięcia się ziemi, skał lub śniegu,
3) eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących,
4) gwałtownego wyzwolenia energii jądrowej lub wyzwolenia promieniowania jonizującego,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia określonego w art. 163 podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Bardzo dziękuję Sz.Kolegom za pomoc w sprawie bruzd
Pozostaje kwestia otworów pod puszki - jak to robimy i ile za to liczymy ?
Elgrun

Witam
Po co my to napisaliśmy i dla kogo. Dalej nie kumasz, szkoda. Zostaw te ściany i instalację wewnątrz muru w spokoju. Instalacje poprowadzić korytkami i osprzęt nawierzchniowy. W wielu miejscach jest to jedyne wyjście. Temat przerobiony i wychodzi dobrze.

STANCA

Witam!

Przecież kolega Teodor bardzo wyraźnie napisał, że

od 6 miesięcy do lat 8

To było za nie umyślne spowodowanie zagrożenia. W tym przypadku było by raczej umyślne powodowanie zagrożenia . W zwiazku z tym jeszcze kilka latek dojdzie.

Tak sobie czytam Prawo Budowlane:
Art. 5.

  1. Obiekt budowlany wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy,
    biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować
    w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie
    z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając:
  1. spełnienie wymagań podstawowych dotyczących:
    a) bezpieczeństwa konstrukcji,

Zaprojektowali postawili, ale nie przewidzieli korników co bedą drążyć ściany.

cd. PB
2. Obiekt budowlany należy użytkować w sposób zgodny z jego przeznaczeniem i
wymaganiami ochrony środowiska oraz utrzymywać w należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości
użytkowych i sprawności technicznej, w szczególności w zakresie
związanym z wymaganiami, o których mowa w ust. 1 pkt 1–7.

Resztę tj cennik z kk podał kol. Teodor

Tak sobie głośno myślę wszystkie mieszkania w bloku opanowaly korniki (czytaj elektrycy) wszyscy drążą z każdej strony ściany w płytach. Każdy ma prawo wymienić instalację …a co? Panowie to strach się bać!!!

Koledzy!
Elektryk ma głowę nie tylko by nosić czapkę. Czasem musi myśleć.

STANCA

Witam
Oj, nieładnie!
Zamiast kolegę straszyć i zniechęcać do instalatorstwa - należy znaleźć kompromis.
Powiem jak ja to rozwiązałem u siebie w blokowisku z wielkiej płyty.
Otórz panowie
Nie trzeba kuć w płytach betonowych ścianek działowych
Ja gniazda wykonałem na ścianie frontowej ( tam gdzie okno ) - suporex, meselek wchodzi jak w masło i nie narusza się konstrukcji nośnej budynku.
Proste i szybkie wykonanie.

To chyba jest zakończenie tego tematu.

Bardzo dziękuję Sz.Kolegom za rady.
Coś jest do przemyślenia.
Jak się Koledzy dowiedzą o zawaleniu się domu przez elektryka to dajcie znać.
Pozdrawiam
Elgrun