Badania po wymianie podzespołów, modernizacji urządzenia?

Witam

Wielu z nas wykonuje naprawy modernizacje maszyn, urządzeń. Wykonujemy rutynowe badania sprawdzenia czy urządzenie dalej jest w pełni bezpieczne. Wystawia się protokół dopuszczający i jest OK.

Zadał mi kolega kierownik dużego marketu pytanie o aktualną podstawę prawną i zakres takich badań. Wymieniają w jego firmie wiele elementów w maszynach i nikt nie kwapi się wystawieniem papierów.
On chce się podeprzeć PN i rozporządzeniami aktualnymi.

Do istniejącej instalacji wentylatora 14 kW dołożono falownik. Na odchodnym powiedzieli mu że nikt niczego nie żąda, co on chce. Często chłodniarze wymieniają kompresory itp, też nie dają papierów. Chce kolega ten stan zmienić, ale musi znać aktualne podstawy.

Zastanawiam się jak modernizacja w tym przypadku dołożenie falownika wpływa na ważność deklaracji zgodności i oznaczenia CE.

Często mamy tam taki zapis:

Niniejsza deklaracja zgodności WE traci ważność w przypadku dokonania jakichkolwiek zmian i modyfikacji w konstrukcji bez naszego udziału lub naszej zgody.

Proszę wszystkich o podzielenie się swoimi wiadomościami.

Niczego nie sugeruję by uzyskać inne dane jak mam.

STANCA

Witam,
Jeżeli chodzi o kontrolę urządzeń energoelektronicznych, jeszcze raz polecam artykuł dr-a Edwarda Musiała, na który już się kiedyś powoływałem:
http://edwardmusial.info/pliki/bad_ochr.pdf
W powyższym artykule, myślę że znajdzie też Kolega, interesujące go podparcie prawne.
Pozdrawiam Bartek.

Witam

W tym przypadku możemy pokusić się o zadanie pytania:
-czy zostało zwiększone ryzyko?
-czy producent zrezygnował z dyrektywy maszynowej, na rzecz dyrektywy LVD, z powodu większego ryzyka od strony elektrycznej niż od strony mechanicznej?
-co z dyrektywą EMC?
-jak sprawa wygląda od strony hałasu?
-i tepede :wink:
Znając odpowiedzi na te pytania, wiemy jak i gdzie się poruszać.

Przy takim zapisie sprawa jest jasna. Modernizujący wpada w pełną odpowiedzialność za modernizowane urządzenie.

Witam
Dzięki za uwagi. Sądziłem że będzie więcej. Spróbuję dopisać od siebie.

Cytuję dr E. Musiała ze strony: http://edwardmusial.info/pliki/bad_ochr.pdf
Osoby odpowiedzialne za eksploatację urządzeń energoelektronicznych utyskują niekiedy, że nie ma właściwych dla nich szczegółowych aktów normatywnych określających zasady eksploatacji. Zapominają przy tym, że urządzenia elektroniczne są urządzeniami elektrycznymi i szerzej – bywają wyposażeniem maszyn i urządzeń technologicznych, budynków, obiektów liniowych i innych obiektów technicznych. Zatem dotyczą ich normy i przepisy eksploatacji urządzeń elektrycznych, a pośred-nio także liczne akty normatywne eksploatacji wspomnianych obiektów, w skład których wchodzą.

PN-IEC 60364-6-61 lnstalacje elektryczne w obiektach budowlanych
Sprawdzanie
Sprawdzanie odbiorcze

Norma ta przywołana do obowiązkowego stosowania przez: Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. (Dz. U. 2004 r, nr 109, poz. 1156).

Z normy tej wynika że:
61 1.1 Każda instalacja podczas montażu i lub po jej wykonaniu, a przed przekazaniem do eksploatacji,
powinna być poddana, tak daleko jak to jest możliwe, oględzinom i próbom w celu sprawdzenia, czy zostały spełnione wymagania niniejszej normy.

61 1.4 W przypadku rozbudowy lub zmiany istniejącej instalacji należy sprawdzić, czy ta rozbudowa lub zmiana są zgodne z postanowieniami niniejszej normy i czy nie powodują one pogorszenia stanu bezpieczeństwa istniejącej instalacji.

Tu następuje wyliczanie co powinniśmy sprawdzić zależnie od urządzenia czy instalacji.

Każda nowa część/podzespół przeznaczony do montażu/modernizacji powinien posiadać deklarację zgodności CE. Po modernizacji powinno się uzupełnić dokumentację i poddać całość ocenie zgodności.




Kolejnym miejscem gdzie istnieje zapis o sprawdzeniu bezpiecznego działania urządzenia jest;

Dziennik Ustaw z 2003 r. > Nr 169 > poz. 1650 ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ
z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.

tu czytamy w paragrafie
zmiany konstrukcyjne urządzeń technicznych oraz zmiany w sposobie użytkowania pomieszczeń powinny być poprzedzone oceną pod względem bezpieczeństwa i higieny pracy, w trybie ustalonym przez pracodawcę.

no więc sam ustalasz że pomiary mają być. W instrukcji eksploatacji wpiszesz, że po zmianach mają być pomiary zgodne z PN…, instrukcję zatwierdzi…

Dziennik Ustaw z 2003 r. > Nr 169 > poz. 1650
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2003/1650.htm



O ile będą to
Urządzenia i układy elektryczne w obiektach elektroenergetycznych zastosowanie ma PN-E-04700
zastosowanie ma rozdział 3 postanowienia ogólne dotyczące badań



Kolejną normą jest PN-EN 60204 Bezpieczeństwo maszyn
Wyposażenie elektryczne maszyn
wg której należy powtórzyć badania po wymianie części i modernizacji maszyny.

19.7 Badanie powtórne
Jeśli część maszyny i towarzyszącego wyposażenia zostaje zmieniona lub zmodyfikowana, to ta część powinna zostać powtórnie sprawdzona,



Dodatkowo musimy sprawdzić po modernizacji czy w dalszym ciągu urządzenie spełnia warunki podane w Dz. U. nr 169 poz. 1650
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI)
z dnia 20 grudnia 2005 r.
w sprawie zasadniczych wymagań dla maszyn i elementów bezpieczeństwa)
cytat:
http://www.ciop.pl/13602.html


Mam jeszcze Dyrektywę:
DYREKTYWA RADY
z dnia 5 grudnia 1995
zmieniająca dyrektywę 89/655/EWG dotyczącą minimalnych wymogów ochrony zdrowia i bezpieczeństwa w stosunku do sprzętu używanego przez pracowników w miejscu pracy (druga dyrektywa specjalna w rozumieniu punktu 1 art. 16 dyrektywy 89/391/EWG)
(95/63/WE)
Cytuję:
„Artykuł 4a
Kontrola sprzętu w miejscu pracy

  • specjalnym kontrolom dokonywanym przez osoby kompetentne, w rozumieniu ustawodawstwa krajowego i/lub praktyk wewnętrznych, za każdym razem, gdy zajdą wyjątkowe okoliczności, takie jak prace modyfikacyjne, wypadki, zjawiska naturalne lub długie okresy przestoju, które mogą zagrozić bezpieczeństwu sprzętu,


    Konkluzja.
    Nie ma litości w wielu miejscach jest zapis, że trzeba po wymianie lub modernizacji sprawdzać po sobie. Dodatkowym problemem może być nieszczęsna deklaracja zgodności z zapisem ograniczającym modernizację bez zgody producenta.

Na koniec naprawy/modernizacji po badaniach wystawiamy dokument w którym stwierdzamy, że urządzenie spełnia wymagania … i może być eksploatowane. Tu dokładne dane i nr uprawnień.

Kto dopisze więcej czekam, pewnie da się dopisać, poprawić, uzupełnić.
STANCA

Witam
Wtrące trzy groszę
Certyfikat można porównać do gwarancji jeżeli w urządzeniu coś zmienia gwarant, wykonawca, który wystawił certyfikat to dalej obowiązuje w przypadku zmieszczenia się w typie odmianie. Jeżeli podejmujemy decyzje o przeróbce u innego wykonawcy to albo uzyska zgodę od gwaranta i jest bezproblemowo dalej obowiązuje, albo musi udzielić własnej ale na całe kompletne urządzenie. Urządzenie poskładane z certyfikowanych elementów nie jest automatycznie urzadzeniem certyfikowanym. Certyfikatowi podlega to konkretne urządzenie/taki model, taki typ/ z taką a nie inną konfiguracją i zmiana konfiguracji /elementów/wymaga udzielenia odrębnego świadectwa.
Taka cytowana klauzula występuje również w roszczeniach gwarancyjnych włożysz palce do mojej szafy, tablicy czy zmienisz coś w instalacji nie masz gwarancji nie odpowiadam.
Pozdrawiam

Witam Kolegów na forum.

I niby wszystko dobrze, niby w porządku, wszystko w trosce o interes klienta, tylko mi to czasem przypomina sytuację z lat 80-tych z urządzeniami poddozorowymi, czyli podległymi Urzędowi Dozoru Technicznego.
Już wtedy w takich urządzeniach obowiązywały żelazne zasady: regularne przeglądy i konserwacje z wpisem do książki urządzenia (numerowanej, a jakże, przez UDT), oraz w przypadku awarii - wymiana elementu lub zespołu na taki sam, lub taki, który dopuszcza dokumentacja techniczna urządzenia. A jeżeli ktoś chciał zastosować inny - to powinien uzyskać dopuszczenie UDT takie jak producent.
Miałem wtedy na wydziale ponad 30 suwnic o udźwigu 2 T, sterowanych z dołu. Suwnice były bułgarskie, więc i styczniki w szafach sterowniczych byly też bułgarskie. I średnio co 2-3 dni w którymś z nich sklejały się styki.
Byłem w tej firmie jedną z nielicznych przeszkolonych osób, które dokładnie znały wymagania przepisów w tej tematyce, ale na zbyt niskim stanowisku. Ode mnie tylko wymagano sprawności suwnic, a moi konserwatorzy nie nadążali z naprawami.
Nacisk szefostwa na mnie był taki, że świadomie - wbrew przepisom - podjąłem decyzję o wywaleniu styczników bułgarskich i zastąpieniu ich NRD-owskim (ID). Po kolei przerabialiśmy cale szafy sterownicze. I nawet nie wpisywaliśmy w książkę tej wymiany.
Efekt był taki, że awarie się skończyły, a moi konserwatorzy wreszcie mogli zająć się przeglądami i konserwacją.

Po co to piszę? Ano ze strachu, że ścisłe stosowanie tej dyrektywy może czasami znowu doprowadzić do idiotyzmów typu “o dopuszczalnym kształcie ogórków w sprzedaży” lub “instrukcja użytkowania drabiny w krajach Unii Europejskiej”

Witam Kolegę Stanisława “retrofood” i Kolegów na Forum

Jakkolwiek te działania Kolegi z technicznego punktu widzenia można uznać za słuszne, to biorąc pod uwagę wieloletnie doświadczenie (a tym bardziej w latach 80-siątych) - wyjątkowo nieroztropne. Gdyby na nieszczęście wydarzył się wtedy jakiś wypadek z ludźmi lub znaczne straty w mieniu - to pewnie dzisiaj Mialbyś na ten temat inne zdanie.

Pozdrawiam
Teodor

Witam kolegów!
Dziękuję za zabranie głosu i ciekawe przykłady w tym temacie.

Temat dotyczy: Badania po wymianie podzespołów, modernizacji urządzenia
Pytam czy ktoś zna jeszcze jakieś inne powody, rozporządzenia, PN dotyczące tego tematu.
Każdego z nas może klient zapytać o pomiary po robocie. Lepiej będzie jak się wcześniej przygotujemy, jako wykonawcy czy klienci.
Ta nieszczęsna deklaracja zgodności CE też ma swoje prawa.
Zapraszam do dalszej dyskusji.

STANCA

Witam Kolegów na forum.

Zgadza się.
Tym niemniej decyzję podjąłem świadomie. Byłem wtedy po dlugim kursie rozszerzającym znajomość zagadnień związanych z UDT, w gronie kilkunastu osób (przeważnie główni mechanicy i energetycy) z całej Polski. Podczas wymiany zdań na tym kursie zdążyłem się zorientować, że u mnie w firmie to i tak jest porządek, w porównaniu z tym co oni opowiadali. Niemałą także rolę odegrało zwykłe doświadczenie i “wiedza techniczna” na którą tak chętnie się powołujemy. Ja zdawałem sobie sprawę z tego, ze wymieniam badziewie na coś przyzwoitego, więc de facto zwiększam bezpieczeństwo, a nie go pogarszam.
Alternatywą było inne naruszanie przepisów - nie wykonywanie obowiązkowych przeglądów i konserwacji.
Ale jak odszedłem z tego stołka, to faktycznie było mi lżej.

Witam
Kol. BartekXXX wskazał nam stronę E. Musiała gdzie autor przytoczył PN.

Cytuję z tej strony: http://edwardmusial.info/pliki/bad_ochr.pdf

  1. Polska Norma PN-EN 50110-1:2005(U) Eksploatacja urządzeń elektrycznych [14]
    5.3.3 Przeglądy:
    5.3.3.1 Celem przeglądu jest sprawdzenie, czy urządzenie elektryczne odpowiada szczegółowym przepisom technicznym oraz zasadom bezpieczeństwa podanym w odpowiednich normach; …
    Przeglądy nowych urządzeń elektrycznych, jak i urządzeń po modyfikacjach i rozbudowie, powinny być wykonywane przed ich przekazaniem do eksploatacji. Przeglądy urządzeń elektrycznych powinny być wykonywane w określonych odstępach czasu …
    5.3.3.2 Przegląd może obejmować:
    − oględziny,
    − pomiary lub próby zgodne z wymaganiami podanymi w 5.3.1 oraz w 5.3.2. …
    5.3.3.4 Uszkodzenia stanowiące bezpośrednie niebezpieczeństwo powinny być natychmiast usunięte, a części, w których występują, powinny być odłączone i zabezpieczone przed ponownym załącze-niem.
    5.3.3.5 Przeglądy powinny być wykonywane przez osoby wykwalifikowane, z praktyką w przeprowadzaniu przeglądu danego typu urządzeń. …
    5.3.3.6 Wynik przeglądu powinien być udokumentowany oraz powinny być podjęte wynikające z niego działania profilaktyczne.

koniec cytatu

pozbierał
STANCA

Witam
Jeżeli ktoś wykonuje dla mnie rozdzielnie i jest uprawnionym wykonawcą żądam od niego certyfikatów, protokołów, jeżeli wymieniam w niej zabezpieczenie wykonuje pomiary, protokoły itd i tu wszystko zrozumiałe w porzadku. Ale jeżeli oddaje do naprawy np na gwarancji elektronarzędzie czy lodówkę to nie jest przyjęte by oczekiwać protokołow pomiarów ochronnych, rozumiemy że wykonawca mechanik oddał nam urządzenie sprawne, a że go naprawiał, mamy dowód w postaci rachunku czy zgłoszenia gwarancyjnego. I nie wiem, czy to mechanik nie powinien mieć u siebie dowodów czyli protokołow, by móc ewentualnie udowodnić, że oddał urządzenie sprawne. W przypadku elektronarzędzia następne pomiary po pół roku, czyli sprawdzimy ale lodówka w najlepszym przypadku 5 lat czy w ogóle, sprawdzamy instalacje a nie odbiorniki ewentualnie “czy nie kopie”. Nie wiem, ale boję się że możemy popaść w skrajności, w paranoje/ naprawiany samochód badania przez stacje diagnostyczne, telewizor itd/
Pozdrawiam

Witam
Niniejszym informuję że nasz kraj już od kilku lat został przyjęty do UNII.

Tak to jest informacja dla tych co nie chcą o tym wiedzieć.
Niestety mamy nowe prawa i obowiązki.
Wiele nowych rozporządzeń wykonawczych zostało opartych na Dyrektywach Unijnych. Tam gdzie zachodzi bezpieczeństwo ludzi, mienia i zwierząt prawo to jest nieustępliwe.

Musimy się podporządkować nowym prawom. Ciężko, boli. Pewnie mamy stare nawyki, przyzwyczajenia. Zawsze było dobrze a dzisiaj to samo jest na NIE. Buntujemy się.
Koledzy pewne sprawy związane z bezpieczeństwem musimy polubić, albo rozwód z zawodem. Nie może być nowe przepisy a robota po staremu.

Zadam pytanie ilu z kolegów zapoznaje się z dyrektywami?
Po tekstach widzę wielu jest świetnie zorientowanych.
Istnieje jednak pewna grupa co pytają o rzeczy oczywiste, które mają odpowiedzi w rozporządzeniach opartych na dyrektywach. Tym pomagamy jak cos wiemy.
Wiem, tej nauki dla przeciętnego elektryka z neonówką czy żarówką jest o wiele za wiele. Czasy ciężkie, walka o przetrwanie.
Jednak chcąc utrzymać się na jakimś poziomie musimy śledzić zmieniające się przepisy i PN.

Może przyda się:
http://www.bezel.com.pl/przepisy.html

Cytuję:
Bezpieczeństwo elektryczne?
http://www.bezel.com.pl/elektryka.html
“Bezpieczeństwo elektryczne jest to zespół środków organizacyjnych i technicznych umożliwiających użytkownikom urządzeń instalacji i sieci elektroenergetycznych, ujawnienie i likwidowanie występujących zagrożeń elektrycznych. Bezpieczeństwo elektryczne, to również zbiory norm i przepisów elektrycznych, a także badania naukowe w technice bezpieczeństwa elektrycznego, obejmujące poszukiwanie rozwiązań ograniczających wypadki przy pracy osób zajmujących się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci elektroenergetycznych”.

To forum jest najlepszym dowodem ile się tu mogę od Was nauczyć.

STANCA

Jako uzupełnienie wskaże link do:

WYKAZ POLSKICH NORM (PN) WPROWADZAJĄCYCH EUROPEJSKIE NORMY ZHARMONIZOWANE Z DYREKTYWĄ 98/37/WE
http://www.pkn.pl/N_Zharm/pliki/D98_37.pdf


Cytuję ze strony: http://www.mgip.gov.pl/GOSPODARKA/Przetworstwo+przemyslowe/przemysl+maszynowy/Dyrektywa+maszynowa+MD+9837/

Dyrektywa “maszynowa” MD 98/37
2006-09-29
Dyrektywa maszynowa 98/37/WE

Rozporządzenie wprowadzające dyrektywę maszynową

Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 20 grudnia 2005 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla maszyn i elementów bezpieczeństwa (Dz.U. Nr 259, poz. 2170)
http://www.mgip.gov.pl/NR/rdonlyres/71E41311-CDA0-4C5E-9DBE-2143034A90E8/16348/DzU052592170.pdf

Wymagania bezpieczeństwa dla maszyn umieszczanych na rynkach Unii Europejskiej i na rynku Polski - Informator dla polskich podmiotów gospodarczych
http://www.mgip.gov.pl/NR/rdonlyres/71E41311-CDA0-4C5E-9DBE-2143034A90E8/10647/Informator_MD_wymagania.pdf


NOWA DYREKTYWA MASZYNOWA 2006/42/WE opublikowana 9.06.2006r.
http://www.mgip.gov.pl/NR/rdonlyres/71E41311-CDA0-4C5E-9DBE-2143034A90E8/20382/Dyrektywa200642MD.pdf

pozdrowienia
STANCA

Witam
134.2 Sprawdzanie odbiorcze
lnstalacje elektryczne powinny być poddane pomiarom i sprawdzone przed oddaniem ich do eksploatacji oraz po każdej modernizacji i przebudowie w celu potwierdzenia zgodności wykonania z wymaganiami niniejszej normy.
PN-IEC 60364-1:2000

STANCA

Witam
przypomnę

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA GOSPODARKI1)
z dnia 30 października 2002 r.
w sprawie minimalnych wymagań dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie użytkowania
maszyn przez pracowników podczas pracy.
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20021911596&type=2&name=ATT9ZK9C

**Pracodawca powinien zapewnić, aby maszyny
narażone na działanie warunków powodujących pogorszenie
ich stanu technicznego, co może spowodować
powstawanie sytuacji niebezpiecznych, poddane
były:

  1. okresowej kontroli**, a także badaniom przez jednostki
    działające na podstawie odrębnych przepisów
    albo osoby upoważnione przez pracodawcę
    i posiadające odpowiednie kwalifikacje;

    \
  2. specjalnej kontroli przeprowadzanej przez jednostki
    albo osoby, o których mowa w pkt 1, w przypadku
    możliwości pogorszenia bezpieczeństwa związanego
    z maszyną, a będącego wynikiem:

a) prac modyfikacyjnych,
b) zjawisk przyrodniczych,
c) wydłużonego czasu postoju maszyny,
d) niebezpiecznych uszkodzeń oraz wypadków przy
pracy.


Pamiętajmy więc też o maszynach pracujących sezonowo (wydłużonego czasu postoju maszyny), które trzeba powtórnie sprawdzać przed rozpoczęciem eksploatacji.

STANCA

Zapytam kolegów

Jakie pomiary wykonywaliście np. przed sezonem grzewczym w kotłowniach, które latem nie pracowały? Są też np cukrownie pracujące sezonowo czy inne obiekty, gdzie maszyn pełno. Jakie zapisy są w instrukcjach eksploatacji takich obiektów dotyczące ochrony przeciwporażeniowej?

STANCA

Witam

Poproszono mnie o dorobienie gniazda do spawarki. Dorobiłem - niech pan podłączy padło. Gdzie ona stoi zapytałem wczesną wiosną. Na zewnątrz padła odpowiedź (dwa lata). To proszę ją wnieść na halę i po tygodniu sprawdzę izolację. Sprawdziłem- za mało. Suszymy dalej-za mało. Mnie nie było podłączyli niecierpliwi, co ten elektryk wymyśla. Wróciłem i widzę spawacz coś kombinuje, spawarka wywala zabezpieczenia. Padła. Mnie nie wierzyli że stara spawarka może mieć słabą izolację.

Już ją skasowali. Uwierzyli jak padła.

STANCA

Witam

Przypomnę ten zapomniany temat. Czy ktoś z kolegów może wskazać po roku jakieś nowe przepisy do tego tematu? Może jakieś rozporządzenia lub PN czy dyrektywy? Wielu często ma wątpliwości, warto by było w tym temacie uzupełnić przepisy. Może ktoś widzi że coś jest tu nieaktulne. Warto uzupełnić!
Zapraszam

STANCA

przenoszę z innego tematu by zebrać wszystko w jednym miejscu
http://ise.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=11130&p=92474#p92474

polecę jeszcze:

Ocena zgodności z wymaganiami bezpieczeństwa i ochrony zdrowia maszyn i elementów bezpieczeństwa

Niestety jesteśmy w UNII i zawsze ktoś może nas poprosic o deklarację, bądźmy przygotowani

STANCA

Witam

Mam pytanie:
Czy i jakie rozporządzenie powołuje poniższą Dyrektywę?

Nowa Dyrektywa Maszynowa 2006/42/EC
Artykuł 26
Wprowadzenie w życie

  1. Państwa Członkowskie przyjmują i publikują przepisy
    niezbędne do przestrzegania niniejszej dyrektywy nie później
    niż dnia 29 czerwca 2008 r
    . Państwa Członkowskie
    niezwłocznie informują o tym Komisję.
    Państwa Członkowskie stosują te przepisy ze skutkiem od dnia
    29 grudnia 2009 r.


    Nowa Europejska Dyrektywa Maszynowa 2006/42/EC została ostatecznie przyjęta 25 kwietnia 2006 i została oficjalnie opublikowana.

Kraje członkowskie Unii muszą wprowadzić Dyrektywę do lokalnego ustawodawstwa do 29 czerwca 2008 roku, a obowiązywać zacznie od 29 grudnia 2009. Do tego dnia obowiązywać będzie aktualna Dyrektywa Maszynowa 98/37/EC.

STANCA