Szanowni Państwo
poszukuję przepisu który jasno określa w jaki sposób należy wykonać podłączenie zasilania i odpływu w urządzeniach np. stycznik, wyłącznik silnikowy, kaseta bezpiecznikowa. zasilanie od góry czy od dołu, a może to jest sprawa dowolna?
Witam Kolegę " jarek_l " i wszystkich Kolegów na FORUM.
Wg mnie „jest sprawa dowolna” w większości łączników, które mają osłonięte styki.
Temat ten był szeroko omówiony na forum lecz nie pamiętam tytułu wątku.
Witam 
- Podłączenie w/g projektu.
- Podłączenie w/g wytycznych podanych przez producenta.
- Podłączenie w/g widzimi się .
dowolność w instalacjach elektrycznych niejednokrotnie powoduje nieporozumienia, że nie wspomnę o zagrożeniach. Dlatego poszukuję konkretnego przepisu, normy która mówi cokolwiek na ten temat. No, chyba że faktycznie ten problem nie jest poruszany w przepisach.
Witam Kolegę " jarek_l " i wszystkich Kolegów na FORUM.
I to jest konkretna odpowiedź jeśli jest projekt montażowy rozdzielnic.
Kolego " jarek_l ", pytanie jest tak ogólne, że gdyby nasz Kolega Teodor chciał podać wszystkie normy dotyczące w/w urządzeń, to podałby ok. 100 norm.
Witam
Może coś dokładniej o tych nieporozumieniach?
Poruszany jest, czy w wystarczającym zakresie dla Kolegi? Nie wiem.
PN-EN 04700:1998
PN-IEC 60364-6-61:2000
i napewno jeszcze w innych.
Witam Szanownych Kolegów na Forum
Kolega Krystyn przywołał mnie tu niejako do tablicy, więc coś dołożę w tej sprawie.
Na temat - gdzie zasilania odnośnie wyłączników instalacyjnych była niedawno obszerna dyskusja :
http://ise.pl/forum/viewtopic.php?t=6359&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=zacisk�w
Jeżeli chodzi o aparaty ( w tym stycznki) to PN-EN 60947-1:2002 w punkcie 6.3 Montaż - podaje:’ aparat elektryczny powinien być zainstalowany zgodnie z instrukcją producenta", a więc gdyby z jakichś względów producent zastrzegł iż zasilanie należy podłczyć do wskazanych zacisków - należałoby tak uczynić. Jeżeli takiego wymagania nie ma - jest to dowolne.
Wyobrażam sobie np. układ czteroobwodowy, gdzie obwód pierwszy stanowi zasilanie układu szyn, a trzy pozostałe są odpływami.
Jeżeli umieścimy aparaty jeden obok drugiego, i zasilanie wpinamy na zaciski dolne łącznika w pierwszym obwodzie, to zasilania odpływów znajdą się naturalnie na zaciskach górnych pozostałych trzech łącznków. A można to zrobić tez i odwrotnie - gdy zasilanie bedzie przewidziane w pierwszym obwodzie od góry.
Zresztą wydaje mi się iż nie są zabronione żadne inicjatywy w sensie wykonania jakichś tabliczek na przylepnej folii (byle nie metalicznej czy metalizowanej) z napisem “zasilanie”
Jeżeli chodzi o gniazda bezpiecznikowe - to zasadą jest że zasilanie należy podłączać do zacisku styku dolnego a nie do styku tulei gwintowej. Ale gdzie tak pisze - w tej chwili nie pamiętam. Podobnie jest np. przy oprawach gwintowych do żarówek - faza na styku dolnym a nie na gwincie.
Myślę, że nic nie pokręciłem, najwyżej Koledzy zaprotestują.
Pozdrawiam
Teodor
Witam Wszystkich!
Ja też tak uważam. Zawsze powinno zostawiać się napięcie w najmniej dostępnym miejscy.
Z innej jednak strony praca ze schematem jest b.ważna. Jeżeli projektant zostawi napięcie na gwincie żarówki to w jego zamyśle może mieć to jakiś sens. Jest jakaś odpowiedzialność za wykonaną pracę i przy wypadku weryfikuje się wykonanie zgodne ze schematem.
Schemat + zalecenia producenta narzucają sposób podłączenia. Gdy ich nie ma (to ja) zasilanie podłączam na styki nieruchome.
Witam
Ja posuwam się dalej. Uzgadniam z projektantem co miał na myśli robiąc taki projekt.
Wydaje mi się, że łatwiej poprawić dokumentację, jak później przerabiać połączenia w kabelkach.
Witam Wszystkich!
Jeżeli projektant jest “pod ręką” to sprawa jasna.
A jeżeli nie?
Dzwonienie i szukanie to czasami strata czasu! I kto za to zapłaci?
Witam
Panowie
Twierdze, iz katalog ma pierszenstwo. Przykladem moze tu byc wylacznik roznicowopradowy, wylacznik nadpradowy. Bardzo trudno zestawic tablice rozdzielcza nie stosujac sie dozalecen producenta, (w wiekszosci aparatow nieparzyste to zasilanie).
Jezeli jest cos zestawione nie zgodnie z danymi katalogowymi, to pozostaje projektant lub czesciej zdrowy rozsadek wykonawcy.
Pozdrawiam
zax
Witam
Myślę, że nie jest tak źle. Na projekcie zawsze jest, a przynajmniej powinno być nazwisko projektanta. Jak projektant dobry, to nie wstydzi się podać nr telefonu. Czasem lepiej poczekać pół dnia jak robić robotę dwa razy.
Takie mam doświadczenia z szfami sterowniczymi, w których elektroniki jest na tysiące euro. Spalić coś to ułamek sekundy. A telefony już nie takie drogie są .
Witam
Co do zasady podłączania gniazd bezpiecznikowych to wydawane były kiedyś
„Warunki techniczne wykonania i odbioru robót budowlano-montażowych”
Tom V dotyczył instalacji elektrycznych. W rozdziale „ Ogólne wymagania … „
tego tomu jest punkt 1.12.4 „Przyłączanie do gniazd bezpiecznikowych,
opraw oświetleniowych itp.”
Jeśli producent nie podaje strony zasilania to istnieje dowolność podłączenia.
Stosowana reguła nieparzyste - zasilanie , a parzyste – odpływ nie jest zasadą
bezwzględną i nie wynik z żadnych przepisów.
witam kolegów
pozwolę sobie wtrącić słówko
otóż uważam że jest to ważny problem, w mojej pracy zawodowej widziałem różne rzeczy ja uważam że zasilanie powinno być wprowadzane od góry/poza zaleceniem producenta/ układ staje się bezpieczny i przejrzysty/ to moje doswiadczenie/ wystarczy popatrzeć na rysunki montażowe elementów/ styczników, wyłączników silnikowych itp/ sposób ich opisu wręcz wskazuje logikę podłączenia moja logika to zasil od góry w sytuacji odłączenia aparatu to co za nim jest wolne /bezpieczne/
pozdrawiam wszystkich
Witam
Powodzenia w zasilaniu grzebieniem od góry eSów produkcji Faela.
Ale już Moeller taką rzecz uwzględnił i można od dołu, jak i od góry zapiąć grzebień.
odnoszę wrażenie że niezbyt uważnie kolega przeczytał moje słówka, napisałem że zasilanie powinno być wprowadzane od góry/przynanmniej ja staram się tak robić tam gdzie to jest mozliwe/, a nie dotyczy to sytuacji kiedy sposób wykonania danego elementu lub opis-nakaz producenta stanowi inaczej