Witam wszystkich serdecznie. Proszę o pomoc w wybraniu sposobu uziemienia budynku. Czy uziom płyty fundamentowej będzie spełniał swoje zadanie jeśli zbrojenie wykonane jest z prętów wiązanych drutem wiązałkowym? Poza tym płyta nie ma w żadnym miejscu kontaktu z ziemią, stoi na 20cm polistyrenu (XPS). Elektryk zalecił wykonanie uziomu otokowego. Płyta wykonana jest na podbudowie z piasku średniego 0,5m, grunt wymieniony także metr od budynku po obwodzie. Jak w takiej sytuacji najlepiej wykonać uziom żeby wszystko funkcjonowało poprawnie.
Wykonanie zgodnie z projektem jest nie możliwe bo w projekcie nie ma żadnego uziomu. Został wykonany projekt zamienny, zamiast klasycznego fundamentu z ławą - ciepła płyta fundamentowa. Projekt wykonywał konstruktor nie elektryk. Gdyby uziomy płyty fundamentowej ocieplonej od dołu i z boków były tak powszechnie stosowane pytania by nie było. Elektryk robiący adaptację gotowego projektu zasugerował uziom otokowy. Wcześniej nie spotkał się z taką płytą. Konsultowałem się z jeszcze dwoma elektrykami ale za bardzo też nie potrafili pomóc dlatego poprosiłem na tym forum o poradę.
Jak facet nie znał się do końca to winien zaprosić do współpracy elektryka.
Uziom otokowy zawsze można wykonać, ale to za dodatkowe pieniądze.
Ja myślę, że za pieniądze kierownika budowy i tego konstruktora. Niech solidarnie zapłacą.
Była spora dziura w ziemi i nikt nie wpadł na to by jakoś wykorzystać?
Pamiętajcie młodzi budowniczowie, zawsze w umowie z kierownikami budowy wpisywać;
“Za wszystkie uchybienia płaci kierownik budowy”. Oni biorą kasę, mają uprawnienia UB, a problemy i koszty zwalają na klienta.
W Australii jak gdzieś ktoś zapomni jakiś przepust dać to za kucie płaci kierownik budowy a nie klient.
Część wykopu nadal jest, jeszcze nie położono drenażu. Ja nie mam do nikogo zastrzeżeń bo wybór zmiany posadownienia budynku był moim wyborem więc dodatkowe koszta są po mojej stronie. Nikt nie zwala na mnie swoich problemów. Chciałem się tylko dowiedzieć co będzie rozwiązaniem odpowiednim. Czy bednarka włożona między pręty zbrojeniowe będzie wystarczająca czy od razu zakopać ją w ziemię.
Wydaje mi się, że zbrojenie takiej płyty nie wystarczy, rezystancja uziemienia będzie duża. Jeśli budynek już stoi to myślę że powinieneś zawołać pomiarowc, który wykona pomiar rezystancji uziomu (tej płyty) i wtedy można stwierdzić czy to wystarczy. Jednak pomimo tego, uziom otokowy jest dobrym pomysłem (choć zależy od wielkości tego uziomu).
Co to jest rezystancja duża i kiedy można stwierdzić, że to wystarczy?
Proszę sprecyzować na czym polega zależność pomiędzy uziomem otokowym a wielkością tego uziomu?
Dużo, tak samo, jak mało, to pojęcia względne. Żeby powiedzieć, że czegoś jest dużo, należy wówczas określić ile to jest mało, i odwrotnie. W elektrotechnice wszystkie wielkości są dokładnie określone dla konkretnych przypadków. Może być dobrze, albo źle…