Witam wszystkich,
Proszę o poradę. Mam wyprowadzoną bednarkę z uziomu fundamentowego. Zmieniła mi się troszkę koncepcja, i chciałbym RG przenieść kawałek dalej niż pierwotnie planowałem, zwiększyłaby się tym samym odległość do bednarki do ok. 1,5m. Powadźcie mi co najlepiej zrobić z dostępnych wariantów:
- poziomo w ścianie dać kolejny kawałek bednarki połączony z tym wychodzącym z fundamentu i zrobić GSU tuż pod RG.
- zrobić GSU tam gdzie jest teraz bednarka i pociągnąć kabel miedziany 16mm2 do RG. Chyba odpada bo za daleko będzie od SPD do GSU…
- zrobić GSU tam gdzie jest teraz bednarka, a tuż nad nią malutką rozdzielnicę na SPD (+ stycznik). Dalej od GSU już polecę czymś grubym na szynę PE w RG (te 1,5m powiedzmy). Plus jest takie ze w razie “W” jakby miało SPD “ekslodować” to nie poniszczy innego sprzętu.
Ja osobiście jestem z wyjściem nr 1 bo jest najtańsze, z drugiej strony mała rozdzielniczka i stycznik to tez nie sa jakieś duże koszty…
Nie jestem elektrykiem ale czy długość przewodu miedzy SPD a GSU nie wynika z oporu odcinka kabla/przewodu pomiedzy nimi? Bo jeśli tak to taka stal z której wykonana jest bednarka (mam stalową nie miedzianą) ma większy opór właściwy niż miedź i mniejszy opór ma kabel 16mm2 niż bednarka 90mm2 (30/3).
Układ zasilania z ZE TNC, linia napowietrzna i z 50m kabla w ziemi do skrzynki z układem pomiarowym, potem WLZ do domku ok. 10m 4x10mm2.
SPD planuję B+C Dehn DSH TNS 255 - tak wiem nie potrzebny TNS wystarczyłby TNC 3+0 ale widzę że taniej wychodzi TNS nić TNC (pewnie więcej tego się przedaje). Po prostu nie podepnę styku wejściowego N i wyjdzie na to samo. Oczywiście jak znajdę taniej DSH TNC 255 to taki kupię.
A to jeszcze przy okazji spytam. Warto rozłączać PEN na styczniku? Czy olać i tylko fazy rozpinać?
Czy takie aparaty ledowe wskaźniki napięcia wymagają oddzielnego zabezpieczenia eskami? Tak się zastanawiam, bo jest przedlicznikowe jakby coś przecież a te aparaty z lampkami to grosze kosztują jak się uszkodzą…Jedyna niedogodność, że jakby zwarły to wywali eskę typu B która je zabezpiecza, przedlicznikowy C (powinien) nie zareagować i obiekt ma nadal zasilanie. Zastanawiam się nad sensem tego nie ze względów finansowych (30zł) tylko szkoda mi miejsca w RG bo już na żyletki jestem:)
Z góry dziękuję za pomoc.