Rezystancja izolacji

Witam wszystkich.

Wyczytałem w literaturze ,że pomiar rezystancji izolacji wykonuje się( jeżeli jest to tylko możliwe) dla całej instalacji .Dopiero wówczas ,gdy wynik jest poniżej normy mierzy się poszczególne obwody.Czy nikt się nie przyczepi ,jeżeli np. w domku jednorodzinnym jest 10-20 obwodów a wynik pomiaru rezystancji izolacji będzie tylko jeden?
Dzięki za wszelkie odpowiedzi i sugestie
Pozdrawiam

Witam
Teoretycznie można wykonać pomiar całej instalacji wszystkich obwodów razem przy uwzględnieniu wszystkich zasad pomiarów, typu …wykręcone źródła światła ,odłączone odbiorniki, załączone wyłączniki, wkręcone bezpieczniki itp. Ale po co?- oszczędność czasu znikoma w instalacjach domków jednorodzinnych .Pomiar można wykonać jeden ,gdy wynik jest pozytywny to dotyczy wszystkich obwodów . W protokóle NALEZY zaś umieścić WSZYSTKIE obwody.Nie popieram tej METODY przy pomiarach wszystkich obwodów..Korzystam z niej przy pomiarze jednego obwodu z odbiornikem podłączonym na stałe np.silnika, grzejnika.

Można wykonać jeden pomiar dla wielu obwodów. W takiej sytuacji mierzymy wartość równoległego połączenia rezystancji izolacji poszczególnych obwodów. Jeżeli w takiej sytuacji wynik testu jest satysfakcjonujący (wyższy od dopuszczalnego) bez żadnych obaw można ująć go w protokole. Tak jak Pan zauważył, w sytuacji, w której wynik badania jest negatywny, należy na drodze separacji elektrycznej poszczególnych obwodów doprowadzić do znalezienia przyczyny takiego stanu rzeczy, a następnie zlikwidować usterkę. Oczywiście wszystkie badania powinny być przeprowadzane na instalacji elektrycznej wolnej od wszelkich odbiorników energii.

Zgadzam się z panem Teką, natomiast sposób pana “ak” tzn wykonać jeden pomiar a w protokole rozbić na wszystkie obwody, jest to znaczne oszustwo. Pomiary wówczas są nieprawdziwe, wprowadzają w błąd następnego pomiarowca, może on dojść do błędnych wniosków o nagłej zmianie wartości rezystancji. Jaki były cel takiego postępowania? Chyba, żeby wystawić większą fakturę.

Jeszcze jedna uwaga.
Pomiary rezystanci izolacji można wykanać na dwa sposoby:

  • każdy przewód do każdego lub
  • jeden do pozostałych zwartych i uziemionych ( metoda bardziej poprawna i skuteczniejsza przy obwodach wielożyłowych np. kabel telefoniczny).
    Protokoły wyników z reguły są przygotowane dla metody " każdy do każdego" i koledzy pomiarowcy nie zmieniacie szablonu wpisując wyniki z metody “drugiej”.
    Ja wykonując pomiary zwracam uwagę na wyniki z lat poprzednich i potem zastanawiam się co może być przyczyną radykalnie innych wyników.

Witam
Pan kotek chyba się nie doczytał ?.
Proponuję to samo co pan Teka.Jak napisałem nie popieram takich metod. Nie jest to żadne oszustwo!.Przy pomiarach typowych instalacji w budownictwie gdy zmierzymy rezystancję izolacji obwodów połączonych równolegle a wynik będzie przekraczał wartość 200 Mom nie widzę potrzeby mierzenia stanu izolacji każdego obwodu z osobna.Dlatego że;
-wyniki pomiarów każdego z obwodów i tak będą “lepsze”
-wartości rezystancji często przekraczają 1Gom
-pomiary rezystancji powyżej 500Mom metodą dwuzyłową są obarczone dużym blędem mierzymy raczej stan powierzchni przewodu
-większość mierników dysponuje zakresem do 500 Mom i mierząć obwody pojędynczo i tak uzyskamy rezystancję poza zakresem
-jak takie wartości mają się do dopuszczlnych wartości ?!
-po nas przyjdzie elektryk z miernikiem o zakresie do 200 Mom
Panu Cezaremu mącimy tylko w głowie.
Cenię uczestników forum za wiedzę, często nie czuję się na siłach do rzeczowej dyskusji ale stwierdzam że teoria musi być poparta praktyką i zdrowym rozsądkiem Czy do konstruktywnej dyskusji trzeba prowokować?
Mam wrażenie że niektórzy uczestnicy forum są “powiązani” z ISE.pl
podtrzymują to forum -dzięki im za to-ale czasami mieszają.
Pozdrawiam.

Witam, nie bardzo rozmiem co oznacza podtrzymywania forum ludzi powiązanych z ise.pl. “Ludzie z ise.pl” zawsze oprócz imienia i nazwiska podają również dodatek ise.pl - tak jak w teraz.
Dyskusje na form najczęściej są poza nami i nie staramy się w nie ingerować czy ukierunkowywać. Zabieramy głos wtedy jak mamy coś do dodania lub zostaliśmy wywołani do tablicy, zawsze wyraźnie dodając podpis.

Panie Jacku
Uważam to forum za najlepsze dla elektryków w …Polsce. Jezeli jeszcze nie macie takich ludzi to jak najszybciej ich znajdźcie. Zwiększy to atrakcyjność forum, pozwoli na rzeczowe dyskusje i rozwiazanie nurtujących nas problemów.
Trzeba sobie zadac pytanie po co jest forum:

  1. zadaję pytanie, pragnę pomocy
  2. dzielę się doświadczeniami
  3. pomagam
  4. … przeglądam stonę na której jest forum
    Większość uczestników oczekuje pomocy…ale nie można tylko brać!!!
    Dlatego wyciągnąłem takie wnioski bo niektórzy uczestnicy tylko dają i nie można się z nimi skontaktować poza forum w "normalny " sposób ( w poczcie zwrotnej pojawia się adres forum ).
    Pozdrawiam
    Tak trzymać! a może lepiej ?
    spróbować zaprosić na “czata” autorytety od elektryki?

Dyskusja się rozpętała ,ale co z tego?
Chciałem się poprostu dowiedzieć czy jeden pomiar dla całości jest dozwolony ,jeżeli wynik pomiaru jest pozytywny oczywiście , czy też nie.Nie chodzi mi o oszczędność czasu czy też o jakieś nowinki .Wyczytałem w książce “BAdania i pomiary eksploatacyjne urządzeń elektroenergetycznych dla praktyków” strona 187 cytat:"Pomiar izolacji POWINIEN być wykonywany od strony zasilania możliwie dla całej instalacji"Dziękuję wszystkim Panom za swoje spostrzeżenia i uwagi ale proszę o informację można czy nie i gdzie to jest ewentualnie napisane (podstawa prawna )Nigdy nie stosowałem tej metody ale nie widze w niej nic złego jeżeli wyniki są powyżej normy.Po co mieżyć np 20 obwodów ,jeżeli mogę w wielu przypadkach załatwić to metodą o której dyskutujemy.No chyba że chodzi o kase za 20 a nie za 1obwód.
Pozdrawiam Czarek

Instalację elektryczną poddaje się badaniom m.in. rezystancji izolacji w celu sprawdzenia, czy zostały spełnione wymagania Polskiej Normy PN-IEC 60364-6-61 “Instalacje elektryczne w obiektach budowlanych. Sprawdzanie. Sprawdzanie odbiorcze”. Zgodnie z zapisem tej normy (przytaczam z głowy, więc proszę o potwierdzenie w normie) rezystancję izolacji należy mierzyć pomiędzy przewodami czynnymi sprawdzanymi kolejno po dwa (w trójfazowej), pomiędzy każdym przewodem czynnym i ziemią. Jeżeli w obwód są włączone urządzenia elektroniczne, należy jedynie wykonać pomiar pomiędzy przewodami czynnymi połączonymi razem i ziemią. Przewody ochronne PE i ochronno-neutralne PEN mogą służyć jako połączenie z ziemią. Minimalna wartości rezystancji izolacji dla instalacji o napięciu znamionowym powyżej 50 V do 500 V wynosi 0,5MOhma przy napięciu probierczym 500V. Tyle norma - z tego co pamiętam.
Chcę dodać, że żaden przepis nie poprowadzi Pana za rękę i nie zastąpi logicznego myślenia. Musi Pan wyciągać wnioski i postępować w ten sposób aby w momencie, w którym zostanie Pan, z tego, lub innego powodu przywołany do tablicy obronić swoje racje. Znajomość norm jest niezbędna aby być pewnym swoich działań. Trzeba wiedzieć, w którym momencie pewne “skróty” są dopuszczalne bo czas to pieniądz - również w tym konkretnym przypadku.
Pozdrawiam.

Jak napisał Pan Teka “Trzeba wiedzieć, w którym momencie pewne skróty są dopuszczalne” o tym decyduje pomiarowiec.
Moje zdanie.
Takie pomiary są dopuszczalne i można je stosować od strony praktycznej.
Tylko jak nazwa wskazuje sa to skróty czyli ułatwienie dla pomiarowca.
Ale czy są one potrzebne? -popierajmy solidność i za to się ceńmy !
Jak pisałem wcześniej przy wyniku > od 200Mom pomiaru rezystancji wszystkich obwodów łącznie nie ma sensu pomiarów każdego obwodu z osobna.
Ale w protokóle NALEŻY wyszczególnic wszystkie obwody i podać wartość 200 Mom. Co do kasy to kwestia …spornych interesów klienta i wykonawcy…
Proponuję policzyć za pomiary wielu obwodów… już słyszę głosy ale pazerniak…ale po:

  1. do przeprowadzenia pomiarów i tak potrzebne są przygotowania każdego obwodu odbiorczego (wykręcenie źródel światła,odłączenie odbiorników itd)
  2. nalezy przywrócić stan obwodów przed pomiarem
  3. trzeba się napisać - ująć każdy obwód
  4. psujemy rynek sami sobie - klient może być zdziwiony gdy następny elektryk wykona pomiary bez skrótów i zażyczy sobie troszeczkę większe pieniądze
    Cała ta dyskusja jest raczej teoretyczna gdyż praktycznie rzadko się z nich kożysta .Takie skróty przynoszą małą oszczędość czasu i propagują wsród ęlektryków pójście na łatwiznę a wśród klientów opinię o “cwaniakach”.

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi.To prawda ,że nie ma co “iść na skróty” i lepiej wykonywać pomiary dla poszczególnych obwodów.Tak zresztą uczą na kursach ,tylko po co w podręcznikach wymyślają takie sposoby?Ja osobiście jeszcze nigdy nie widziałem protokołu z jednym pomiarem dla całości.Zostaje przy tradycyjnym sposobie,przekonaliście mnie Panowie.
Proszę jeszcze o podpowiedź , jeżeli na poszczególnych obwodach wynik pomiaru rezystancji izolacji wacha się w granicach 500-700 Mohm ,to czy można wyniki w protokole w każdej pozycji pomiarowej wpisać np. 500 ? Przeglądałem ostatnio protokoły nowo oddanego bloku mieszkalnego i tam wszędzie właściwie było wpisane 100Mohm. na każdym obwodzie.Słyszałem ,że tak można pisać jeżeli wynik jest wyższy od górnej granicy przyżądu i wtedy wpisujemy wartość tą najwyższa jaką możemy zmierzyć danym miernikiem.Co Panowie o tym sądzicie i jakie są wasze doświadczenia w tym kierunku.
Pozdrawiam Czarek

Po pierwsze pomiar rezystancji izolacji powinien trwać określony, zawsze taki sam, okres czasu (w przypadku instalacji el. wystarczy 15s.), po to aby “zdejmować” ten sam punkt z krzywej zmiany rezystancji izolacji w czasie. Czas trwania badania dobrze byłoby zamieszczać w protokole po to, aby podczas kolejnego sprawdzenia można było przeprowadzić analizę porównawczą (tak się postępuje w niektórych krajach UE). Wiadomo, że w pierwszej kolejności ładuje się pojemność obiektu, następnie polaryzują się domeny dielektryka (izolatora), a dopiero potem wynik jest odzwierciedleniem obecności prądu upływności skrośnej, czyli parametru, który nas interesuje. W przypadku instalacji el. pojemność jest nieduża, procesy polaryzacji krótkotrwałe tak więc 15s w zupełności wystarcza.
Po drugie specyfika instalacji el. (stosunkowo nieduże wartości dopuszczalne na poziomie Mohma) powoduje, że producenci aparatury wyposażają przyrządy do badań instalacji w układy pomiarowe, których górny zakres wynosi od 100Mohmów do mniej więcej 2Gomów. To w zupełności wystarcza. Nie ma potrzeby zwiększania zakresu pomiarowego rownież z powodu kosztów wytwarzania. W górnych zakresach pomiarowych mierniki mają zwykle duży błąd pomiarowy sięgający nawet 30% co wynika z takiej, a nie innej konstrukcji. Trzeba pamiętać, że każdy miernik rezystancji izolacji mierzy prąd upływności. Prąd ten następnie płynie przez bocznik rezystancyjny, na którym odkłada się napięcie. Napięcie jest odpowiednio wzmacniane i przeliczane na rezystancję. Przy dużych mierzonych rezystancjach prąd upływności jest na poziomie 1mikroA co dla układów wzmacniających (tych stosowanych w miernikach instalacji el.) jest wartością zbliżoną do napięcia niezrównoważenia. Stąd mogą się zdarzyć takie sytuacje, że raz jest 500, a innym razem 700. W danym przypadku należy wpisać do protokołu wartość najmniejszą czyli 500Momów. Pana poprzednik zrobił słusznie wpisując informację, że izolacja jest większa od 100Momów czyli zakresu pomiarowego miernika (jest to i tak grubo ponad normę).
Pozdrawiam.

Witam ponownie.
EXTRA ,że mamy to forum.Wiele sie można dowiedzieć i o wiele szybciej niż szukając tego np. w literaturze ,której nie wszystkie pozycje przecież mamy w domach.
Nawiązując do ostatniej wypowiedzi Pana Teki chciałbym ponownie zapytać ,czy można wpisywać do protokołu wynik pomiarów taki sam we wszystkich rubrykach ,jeżeli wynikten nie jest górną wartością miernika. Inaczej ,posiadam MIC 1 i czy moge wpisywać np. 100Mohm zamiast 741,739 , 726 itd. W tym przypadku wartość 100 M ohm jest i tak grubo ponad dopuszczalne normy ale nie jest to górna granica pomiarowa MIC-a.Czy można tak robić , jest to duże ułatwienie i chyba też troche "skróty"Pomiarowiec za 5 lat nie ma szans dokładnego porównania wyników -nawiązanie do wypowiedzi Pana Kotka.
Bardzo Panom dziękuje za tak wyczerpujące wypowiedzi i obiecuje że to jest ostatnie pytanie na ten temat:)))))
Pozdrawiam CZarek

Skoro używa Pan określony typ miernika i wpisuje jego typ i numer do protokołu to według mnie powinno się wpisywać to co on wskazuje. Jeżeli wcześniej wykonywał ktoś pomiary przyrządem o mniejszym zakresie np. 100Mohmów to można wpisać np. “741Mohmów (>100MOhmów)” po to aby zachować spójność z poprzednim protokołem i aby dokument był zrozumiały dla osób, które nie do końca są “wtajemniczone” w specyfikę pomiarów.
Pozdrawiam.

Chciałbym dodać jeszcze do dyskusji na forum dość istotne zagadnienie związane z warunkami środowiskowymi przy wykonywaniu pomiarów izolacji. Szczególne znaczenie ma temperatura w dniu pomiarów, gdyż oporność izolacji w znacznym stopniu zależy od temperatury. Jako przykład : zmierzona przyrządem oporność oporność izolacji obwodu w budynku przy temperaturze +20 [*C] wynosi 740 Mohmów, ten sam pomiar wykonany kilka dni póniej ale już w temperaturze +30 [*C] wynosi 370 Mohmów, czyli przy różnicy temperatur +10 [*C] następuje około dwukrotne zmniejszenie oporności. Dlatego też istotne jest ujęcie w protokole pomiarów dodatkowych informacji związanych z warunkami środowiskowymi (temperatura, stan pogody, i inne), co ma istotne znaczenie przy interpratacji wyników pomiarów w odniesieniu do poprzedniego protokołu.
Pozdrawiam

Panowie!!
Jedno pytanie - jedna odpowiedź albo MILCZ…
Chcesz odpowiedzieć gościowi to się podziel wiadomościami a nie popisuj się swoją “wiedzą naukową” i szerokimi dyskusjami!!
My elektrycy nie zawsze potrafimy być ścisłowcami w prawdziwym pojęciu tego słowa.Choć takimi powinniśmy być.
Pozdrawiam!!

kolego el, nie przesadzaj z tym ascetyzmem odpowiedzi. po pierwsze: pytanie Cezarego było zachętą do dyskusji, po drugie: chętnie czytam rozbudowane dyskusje sam nie zabierając głosu, bo po trzecie: to jest FORUM.
Pozdrowienia

JA osobiście używam oprogramowania wspomagającego tworzenie protokołów gdzie wymagane jest aby podać jakie warunki środowiskowe panowały w dniu wykonywania pomiarów.Te sprawy uważam za jak najbardziej wskazane ale jak Panowie radzicie sobie z opisywaniem poszczególnych gniazd ,silników ,opraw itd jeżeli chodzi o pomiary impedancji pentli zwarcia.CZy wszyscy robią rysunek ?Rozumiem jeżeli jest to pare pokoi ale np. fabryka ,więcej czasu zajmie mi zrobienie tego rysunku niż całych pomiarów.
Pytanie nie na temat ale i tak wszyscy czytają .
Pozdrawiam Czarek

Panie "el " może podzieli się Pan doświadczeniami.
Forum jest do dyskusji a nie tylko do encyklopedycznych odpowiedzi.
Zgodzę się że czasami forma przewyższa treść ale nikt nikogo nie zmusza do czytania takich wypowiedzi.
Uważam że forum jest potrzebne a jakie ono będzie zalezy od nas.
Opisy elementów instalacji -Rysunek rozdzielnicy tak, pomieszczeń rzadko.
Numeracja np.od wejścia ,od lewej itd.
Najlepiej namówić użytkownika na oznaczenia na gniazdach i w rozdzielnicy bedzie wiedział które gniazda jakim bezpiecznikiem są zabezpieczone.