Witam wszystkich forumowiczów. Jestem nowym użytkownikiem i dziękuję wam za zainteresowanie i odpowiedzi.
Problem dotyczy pomiaru impedancji pętli zwarcia testerem Mastech MS5908C. Tester wyświetla 3 wyniki pomiaru dla: Z - L , Z – N , Z – E.
Pytanie brzmi jak interpretować te wyniki? Wynik pomiaru dla Z-L to pomiar pętli przewodu L z jakim? Z-N to pomiar przewodu N z jakim? I Z-E to pomiar przewodu PE z jakim? Według dealera Mastech na Polskę urządzenie pokazuje impedancję dla każdego złącza (lini) oddzielnie. Czy to możliwe aby z pętli wyróżnić impedancję dla pojedynczego przewodu? :-k
Jest taka możliwość że przyrząd na podstawie trzech pomiarów wylicza impedancję poszczególnych przewodów , co też sugeruje wzór na stronie 6 instrukcji ( producent każe we wzorze sumować impedancji przewodów L i N) - ale to teoria i trzeba byłoby ją potwierdzić pomiarem innym miernikiem, albo u producenta/ dystrybutora.
Jest to tester , więc o dokładności przyrządu mierzącego parametry instalacji możesz zapomnieć. Wg mnie jest to coś zbliżonego działaniem do do wskaźnika neonowego … wynik 0-1. Te rozbieżności, o których piszesz, w rzeczywistości nie mogą się zdarzyć a jeżeli by wystąpiły, świadczyłyby o katastrofalnym stanie instalacji. To z pewnością nie miernik do badania instalacji elektrycznej !!
Co do sumowania wyników dla L i N. Przyrząd ma funkcje ASCC która oblicza impedancje dla L i N, dzieli przez zmierzone napięcie i podaje gotowy wynik maksymalnego prądu zwarcia który popłynie w tym obwodzie w przypadku zwarcia . Podejrzewam że do obliczeń uwzględnia jeszcze współczynnik korekcji. Gdyby urządzenie faktycznie potrafiło zmierzyć impedancję (pętli) zwarcia dla L, N i PE osobno to szybko można było by określić problem w instalacji