Kabel SN w granicy działki bez zgody jednego z sąsiadów?

Mam serdeczną prośbę. Proszę o pomoc i informację w następującej kwestii (dodam, że jestem kobietą, zawodowo zajmuję się zupełnie innymi bajkami niż elektryka, a prądu boję się panicznie; jednym słowem superlaik):

sąsiad działki, której jestem właścicielką zamierza na swojej posesji wybudować zakład produkcyjny (pomijam fakt, że jest to teren z zabudową jednorodzinną). W związku z tym zamierza przeprowadzić, a właściwie przenieść podziemną (nie wiem, czy tak się fachowo to nazywa) linię średniego napięcia w granicę naszych (mojej i jego) działek. Wystąpił z wnioskiem o pozwolenie do starostwa.

Zgłosiłam sprzeciw. Mam w związku z powyższym pytanie. Czy podziemna linia średniego napięcia jest szkodliwa dla zdrowia? (w domku, którego ściana prawie przylega do granicy mieszkają dwie osoby z mojej rodziny). Będę wdzięczna za każdą informację.

Dodam, że człowiek (?), który stara się o pozwolenie jest osobą wpływową i muszę się dobrze przygotować, ponieważ sprawa dotyczy nie tylko kwestii zdrowotnych, ale potencjalnego rozpoczęcia budowy domu na mojej działce no i problemów z zakładem, który ten pan chce otworzyć, a który to zakład będzie zajmował się tzw. głośną produkcją.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich.

Witam
Bez Pani zgody kabel nie moze znaleźć się w granicy działki.

Zapraszam też tu; http://www.abc.com.pl/serwis/du/2008/0150.htm
Dziennik Ustaw z 2008 r. Nr 25 poz. 150

USTAWA z dnia 27 kwietnia 2001 r.

Prawo ochrony środowiska1)

(tekst jednolity)

Art. 114. 1. Przy sporządzaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, różnicując tereny o różnych funkcjach lub różnych zasadach zagospodarowania, wskazuje się, które z nich należą do poszczególnych rodzajów terenów, o których mowa w art. 113 ust. 2 pkt 1.
2. Jeżeli teren może być zaliczony do kilku rodzajów terenów, o których mowa w art. 113 ust. 2 pkt 1, uznaje się, że dopuszczalne poziomy hałasu powinny być ustalone jak dla przeważającego rodzaju terenu.
3. Jeżeli na terenach przeznaczonych do działalności produkcyjnej, składowania i magazynowania znajduje się zabudowa mieszkaniowa, szpitale, domy opieki społecznej lub budynki związane ze stałym albo czasowym pobytem dzieci i młodzieży, ochrona przed hałasem polega na stosowaniu rozwiązań technicznych zapewniających właściwe warunki akustyczne w budynkach.

Pozdrawiam
STANCA

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Mam jednak jeszcze jedno pytanie. Co stanie się w sytuacji, gdy “sąsiad” zechce kabel przeprowadzić na terenie swojej działki, ale bardzo blisko granicy. Z tego, co pamiętam, w rozmowie padła odległość 1,2 m. Oczywiście sama również poszukam rozwiązania (lubię wyzwania i szperanie; jednym słowem lubię wiedzieć, ale tu czas nagli, prawo adm. jest nieubłagane). Dziękuję Panu za zainteresowanie i liczę, że zna Pan odpowiedź również na powyższe pytanie, co zaoszczędzi mi czasu i stresu. Pozdrawiam serdecznie.

witam:)
Linia kablowa średniego napięcia nie stanowi żadnego zagrożenia dla zdrowia i mienia w normalnych warunkach. Kable można układać w odległości minimum 0.5m od granicy działki. Tak więc sąsiad może zlokalizować kabel na swojej działce.
Pomijam aspekt uciążliwości jego zakładu.
I jeszcze jedna sprawa, każda linia SN zakończona jest stacją transformatorową a to juz inna bajka w zakresie odległości od granicy działki.

Witam :slight_smile:
W poprzednich postach koledzy podpowiedzieli w stricte technicznych kwestiach tej budowy. Ja proponuję, jeżeli p.koleżanka ma znajomego Inspektora d/s. BHP zapoznać się w kwestii “uciążliwości” planowanego przez sąsiada przedsięwzięcia - zgodności z przepisami ochrony / szczególnie/środowiska.Są bardziej rygorystyczne.Kolega Stanca w post.z 09 maja podał podstawę prawną.

Szanowni Koledzy
dziękuję za zainteresowanie i rady. Sytuacja jednak znowu się zmieniła. Mój uciążliwy sąsiad obecnie ma plan następujący: zachować napowietrzną linię ŚN, ale ją przebudować. Obecnie w odległości 5m od mojej działki znajduje się transformator. Od niego biegnie w głąb nieruchomości napowietrzna linia nieregularnie, ale bliżej środka działki. Sąsiad, jak już wspominałam planuje budowę zakładu produkcyjnego i chce “sobie zrobić miejsce” na ewentualne budynki. Linię postanowił więc przemieścić w stronę granicy z moją działką. W planach jest to odległość 1,1 m od granicy. Na mojej działce jak już wspominałam znajduje się drewniany domek w odległości 1,5 m od granicy. Plan linii domek “elegancko” omija klinem, ale jest to stary dom i mam w planach za kilka lat budowę nowego w dalszej części działki. A dalsza część działki będzie miała to sąsiedztwo linii w odległości 1,1 m od granicy. Nie wiem, czy w takiej sytuacji dostanę pozwolenie na budowę (moja działka jest wąska). Poza tym zastanawiam się jak jest liczona odległość linii. Od słupa? Bo na słupie jest poprzeczna duża “belka”, na której są umieszczone 3 kable. Gdyby odległość była liczona od słupa, skrajny kabel wisiałby praktycznie nad granicą. Na usprawiedliwienie mojego strachu przed tą inwestycją dodam, że wójt wstrzymuje ostatnio pozwolenia na budowę właścicieli działek leżących wokół działki sąsiada. “Mówi się”, że to celowe, aby wpływowy sąsiad wyrobił sie z pozwoleniami na swoją inwestycję. W planie zagospodarowania przestrzennego gminy tereny te mają być docelowo przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne. Pozdrawiam i prosze o odpowiedź.

Witam

Proponuję zapoznać się z:
Dz.U. 1994 nr 89 poz. 414
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane.

Status aktu prawnego: akt posiada tekst jednolity
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19940890414

oraz aktem wykonawczym do P B
Dz.U. 2002 nr 75 poz. 690
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU20020750690

STANCA

Na pani miejscu zgodziłbym się na kabel, jak juz mówimy o szkodliwości to linia napowietrzna będzie bardziej szkodliwa. Nie mówiąc o szpeceniu krajobrazu.

Co to znaczy “produkcja głośna”? Co tam będzie produkowane?

Jeżeli ma być głośno niech sasiad postawi wysoki płot betonowy i obsadzi żywopłotem i po sprawie.

Witam
Proponuje zapoznać się z:

Wysokość jednak tylko 2,20 m

Budowa ogrodzenia nie wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. W niektórych przypadkach będzie jednak potrzebne zgłoszenie, czyli zawiadomienie starostwa o zamiarze wykonania ogrodzenia. Zgłosić należy budowę lub remont ogrodzeń:
od strony dróg, ulic, placów, torów kolejowych i innych miejsc publicznych oraz
o wysokości powyżej 2,2 m – bez względu na to, czy są sytuowane od strony drogi, czy od strony działki sąsiada.

STANCA

Stanca.

Wszystko OK. Sąsiad chce zgody więc niech załatwia.

No i oczywiście ten zywopłot od strony tej pani, żeby nie musiała patrzeć na betonowy płot. Jakąś szlachetną odmianę.

Produkcja z aluminium i tworzyw sztucznych. Praca trzyzmianowa plus magazyny, a co za tym idzie nocne przyjazdy tirów (ten facet ma już taki zakład, więc wiem jak to wygląda)
Jeśli chodzi o betonowy płot, nie wiem czy ktoś chciałby zamiast widoku na piękny las mieć z jednej strony betonowy płot. Ale mniejsza o to. Jest to teren w samym środku budynków jednorodzinnych. Działkę oczywiście mogę sprzedać i wcale nie muszę tam mieszkać, ale dlaczego ja mam tracić (bo straci na wartości przez to sąsiedztwo). Poza tym jak już wspominałam, tam mieszkają dwie osoby z mojej rodziny. Są załamane perspektywą takiego sąsiedztwa. Kable nad dachem i 24 godziny na dobę samochody, chodzące maszyny itp.
Bardzo dziękuję wszystkim za zainteresowanie. Na szczęście organizuje się grupa ludzi zainteresowanych problemem i mających tam działki. W przyszłym tygodniu (obecnie brak czasu nie pozwala) przewertuję przepisy i być może coś jeszcze wymyślę. Jęśli wpadnie Wam coś do głowy, piszcie proszę. Jak widać w olsce jeszcze rządzi kasa i układy. Pozdrawiam serdecznie.

ps. Dodam jeszcze, że zmiana zamiarów odnośnie linii była pomysłem sąsiada i nie wynikała z rzmowy ze mną. postanowił zostawić napowietrzną i nie bawić się w kopanie dołów. Tylko chce ją przesunąć do granicy.

Witam
Ja mam pytanie czy działki na których istnieje ta zabudowa są zapisane w planie zagospodarowania przestrzennego jako; pod zabudowę jednorodzinną, czy przemysłową?

Proszę na wszelki wypadek oprotestować.

Zwracam uwagę na:

Dz.U. 2005 nr 263 poz. 2202
Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 21 grudnia 2005 r. w sprawie zasadniczych wymagań dla urządzeń używanych na zewnątrz pomieszczeń w zakresie emisji hałasu do środowiska

ze zm.

  • Dz.U. 2006 nr 32 poz. 223
  • Dz.U. 2007 nr 105 poz. 718

STANCA

Witam

W tym Dz U też może coś być:
Dz.U. 2001 nr 100 poz. 1085
Ustawa z dnia 27 lipca 2001 r. o wprowadzeniu ustawy - Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych ustaw.

Status aktu prawnego: obowiązujący

no i to:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ŚRODOWISKA
z dnia 29 lipca 2004 r.
w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku
Dziennik Ustaw Nr 178 Poz. 1841

STANCA

Witam
Ten kabel to pryszcz w porównaniu z oddziaływaniem obiektu.

cytuję Prawo Budowłane:
Art. 5.

  1. Obiekt budowlany wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy,
    biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować
    w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie
    z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając:
  1. spełnienie wymagań podstawowych dotyczących:

    d) odpowiednich warunków higienicznych i zdrowotnych oraz ochrony środowiska,
    e) ochrony przed hałasem i drganiami,
  2. poszanowanie, występujących w obszarze oddziaływania obiektu, uzasadnionych interesów osób trzecich…

STANCA

Witam!
Przepraszam, że nie odpisywałam, ale wyjazdy służbowe i masa innych obowiązków nie pozwalały. Dziękuję za zainteresowanie i szybką reakcję. Kolega Stanca ma rzeczywiście rację z kablem. Kabel jest pryszczem w porównaniu z resztą planów sąsiada. Poza tym linia już jest i jesli sąsiad zrobi wszystko zgodnie z przepisami, mogę sobie poszczekać, ale do ugryzienia daleko.
Na szczęście zebrała się dość liczna grupa sąsiadów, którzy zbulwersowani planami sąsiada zgodnie zwarli szeregi. Należy “stawiać”, jak kolega Stanca podpowiada przede wszystkim na ochronę środowiska (w pobliżu granica rezerwatu) oraz na to, że działka jest działką budowlano - rolną, a nie przemysłową. Jestem dobrej myśli, ponieważ jak to się mówi “w kupie siła” i mam nadzieję, że przygnieciony kupą “powiat” nie wyda pozwolenia na budowę.
Piszę to, aby zaspokoić Państwa ciekawość, bo sytuacja nie dotyczy już problemów z elektrycznością. Ale forum to forum i w przypadku dodatkowych pytań czy sugestii, prosze oczywiście pisać. Mam tu już swój profil, więc będę zaglądać :slight_smile: .
Dla naświatlenia sytuacji jeszcze dodam, że ów sąsiad swój własny dom wybudował pod lasem, w ciszy i spokoju. Kiedy pojawiła się perspektywa wydzierżawienia nieczynnego toru kolejowego (przebiegającego obok jego posesji) przez prywatnego inwestora w celu przewozenia drewna, żona mojego sąsiada powiedziała, że poruszy niebo i ziemię, a na to nie pozwoli, bo dom ma być jej azylem i ma w nim odpoczywać. Moralność Kalego Polakom obca nie jest jak widać. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję jeszcze raz za pomoc, Amalfi.