Cześć.
Moja walizka narzędziowa z Knipexa zaczęła się już rozpadać. Najpierw miałem problem z jej zamykaniem ponieważ zawiasy zrobiły się luźne i zatrzaski zamykające nie trafiały w rygle, potem i same rygle przestały funkcjonować poprawnie. Uznałem że pora na zmiany, a że noszenie walizki która waży ładne 30 kilo jest uciążliwe, pomyślałem że przerzucę się na plecak. Problem polega na tym, że wszystkie plecaki które widziałem w sprzedaży są dla mnie dużo za małe. W walizce noszę w zasadzie tylko najpotrzebniejsze rzeczy do elektryki, a że tych najpotrzebniejszych rzeczy jest dużo, wliczając ręczną prasę do końcówek 6-70mm, to i plecak musi być pojemny, z dużą ilością przegródek z mocowaniami na narzędzia pokroju wkrętaków, narzędzi ręcznych plus kilka pierdół pokroju noży zwykłych, noży Krone, jakieś rurki, markery.
Generalnie jest tego tyle, że walizkę BIG Twin Move muszę domykać kolanem. Macie na oku lub używacie czegoś co by spełniło moje oczekiwania?
Osobiście preferuje walizki narzędziowe z tworzyw sztucznych. Posiadam dwa zestawy narzedzi, powiedzmy mały podręczny mieści się w skrzynce “do ręki” bedącej częścią większego, który jeździ na kólkach (przykład na foto) - jeżdżą tam czasem nawet mierniki.
Mamy trochę inny charakter usług, u mnie się sprawdza - trudno powiedzieć jak w Twojej dziedzinie. No i nie bez znaczenia są tu osobiste preferencje. Podpowiem jeszcze tyle, że tu marka (patrz: potwierdzona jakość) takiego kufra ma znaczenie … tani plastik szybko staje się śmieciem . Minusem jest pokonywanie schodów pełnym zestawem.
Elmontjs, bardziej też patrzę na to, że jak gdzieś jadę, czy to do rodziny w odwiedziny, czy na biwak, lubię mieć podstawowe narzędzia przy sobie. A taki plecak łatwiej wrzucic w auto niż nawet małą walizkę.
[quote=elmontjs post_id=165400 time=1744060537 user_id=12129]
Osobiście preferuje walizki narzędziowe z tworzyw sztucznych. Posiadam dwa zestawy narzedzi, powiedzmy mały podręczny mieści się w skrzynce “do ręki” bedącej częścią większego, który jeździ na kólkach (przykład na foto) - jeżdżą tam czasem nawet mierniki.
Mamy trochę inny charakter usług, u mnie się sprawdza - trudno powiedzieć jak w Twojej dziedzinie. No i nie bez znaczenia są tu osobiste preferencje. Podpowiem jeszcze tyle, że tu marka (patrz: potwierdzona jakość) takiego kufra ma znaczenie … tani plastik szybko staje się śmieciem . Minusem jest pokonywanie schodów pełnym zestawem.
[/quote]
też mam taką i polecam, solidna na maxa
Ja mam taki i sobie bardzo chwalę - wytrzymały jest bardzo i do tego niedrogi. A, że znudziło mi się bieganie po piętrach ze skrzynkami - więc się sprawdza. Mogę Ci na priv wysłać, gdzie kupiłem …
IMG_3551.jpeg
O widzisz, wygląda nieźle. A po napisie sadze ze nie jest drogi.
Tylko jakby się czarny trafił, bo takiego to nie znajdę
EDIT - znalazłem go i zdjęcia. Trochę jednak mały jest.