Czas wyłączenia 0,2s; 0,4s czy 5s- interpretacja normy

Witam.
Mam wątpliwości odnośnie interpretacji normy odnośnie określenia maksymalnego czasu wyłączenia w środku ochrony- samoczynne wyłączenie zasilania w sieci TN.
Literatura podaje:

_Tabela 8.1. Maksymalne czasy wyłączenia dla normalnych warunków środowiskowych:

dla Uo = 120 V< Uo ≤ 230 V czas wyłączenia maks. 0,4 s dla normalnych warunków środowiskowych (podejrzewam, że 0,2 s dla wilgotnych i przejściowo wilgotnych)

Uwagi do tabeli 8.1.:

  1. Maksymalne czasy wyłączenia podane w tabeli 8.1. powinny być stosowane do obwodów
    odbiorczych o prądzie znamionowym nieprzekraczającym 32 A, z których zasilane są
    bezpośrednio lub poprzez gniazda wtyczkowe urządzenia I klasy ochronności łatwo
    dostępne, ręczne lub/i przenośne, przeznaczone do ręcznego przemieszczania podczas
    użytkowania._

W związku z powyższym mam takie pytania:
Maszyny, urządzenia technologiczne zamontowane na stałe, z zabezpieczeniem > lub równym 32A- czas wyłączenia maks. 5s?
Oprawy oświetleniowe na suficie, zabezpieczenie 16A, ale zamontowane na stałe, trudno dostępne (trzeba rusztowania), czas wyłączenia maks. 5s?
Maszty oświetlenia ulicznego - i tu mam największe wątpliwości: warunki środowiskowe wymagają 0,2 s, zabezpieczenie całej linii 16A, ale też zamontowane na stałe, czy można zastosować czas 5 s?
Generalnie chodzi mi o to, czy musi być spełniony warunek jednocześnie łatwego dostępu oraz ręczne lub/i przenośne, przeznaczone do ręcznego przemieszczania, aby stosować 0,4 lub 0,2 s?
pozdrawiam

Witam.

Czy te maszyny należą do obwodów rozdzielczych ?

To samo, jak wyżej. Pozostałe również.

Nie, nie należą do obwodów rozdzielczych. Ale są zasilane z obwodów o prądzie znamionowym przekraczającym 32A, np obrabiarka CNC zasilana z obwodu o prądzie znamionowym 125A co wyczerpuje warunek >32A

Rozumiem. Pozdrawiam

Jeżeli samoczynne wyłączenie zasilania nie może być uzyskane we właściwym czasie, to powinny być zastosowane dodatkowe połączenia wyrównawcze ochronne.

Jeżeli z danej rozdzielnicy zasilane są tylko urządzenia przyłączone na stałe to do każdego z nich można przyjąć czas wyłączenia 5s. Nie można jednak zastosować do obliczeń czasu 5s jeżeli z tej samej rozdzielni zasilane są obwody wymagajace czasu wyłączenia 0,2 lub 0,4 s .

Kolego Elektronob, a co jeżeli w pomieszczeniu jest jeden jedyny odbiornik, który nie spełnia warunków SWZ i barak jest części przewodzących obcych oraz innych odbiorników - to do czego podłączyć te połączenia wyrównawcze ?

Ja to wszystko rozumiem. Tylko dalej drążę główne pytanie w wątku: czy zgodnie z normą urządzenia stałe zasilane z obwodów o prądzie znamionowym przekraczającym 32A, np obrabiarka CNC zasilana z obwodu o prądzie znamionowym 125A co wyczerpuje warunek >32A, mogą być przy sprawdzaniu warunku szybkiego wyłączenia “traktowane” czasem 5s?
pozdrawiam

Co wspólnego z przyjęciem do sprawdzenia SWZ czasu 5/0,4/0,2 s na rozdzielnicy ma rodzaj odbiorników?

Witam,

  • 5 s na maszynie CNC w instalacji odbiorczej TN (zab. 125A) = tragedia

  • powoływanie się na “opracowanie” - to przepraszam … , owszem może być pomocne, ale nie jest obowiązującą normą PN-HD 60364-6:2008

  • Kol. elpapiotr zapytał, czy obwody należą do sieci rozdzielczych, a to nie jest sieć rozdzielcza, co potwierdził sam pytający

  • nie wolno stosować czasów do sieci rozdzielczych, ponieważ w tym przypadku jest instalacja odbiorcza TN, a najwyżej obwód odbiorczy zakończony odbiornikiem (na domiar złego nie zostały spełnione pozostałe 3 warunki o których mówi norma)

  • norma PN-IEC 60364-4-41 pkt. 413.1.3.5 cytat dosłowny - “umowny czas wyłączenia nie dłuższy niż 5s może być przyjęty w obwodach rozdzielczych” - PODKRESLAM “MOŻE”

  • proszę zapoznać się z tablicą 41A - maksymalne czasy wyłączenia w układach TN - tam nie ma takiego czasu

Ale jeżeli Kolega ma dalej wątpliwosci (proszę wybaczyć, ale chcę uchronić od ew. nieszczęscia), proszę Sobie odpowiedzieć na poniższe pytania:

  • czy będę umiał udowodnić spełnienie wymagań pkt. 413.1.3.3, 413.1.3.4 oraz 413.1.3.5 ?

  • czy lubię mieć na sumieniu życie ludzkie ?

  • czy lubię spotkania z prokuratorem ?

z poważaniem

jactra
(traczyk.pl)

Zgodnie z norma PN HD 60364-4-41:2007 punkt 411.3.2.3 cytuję
"W układach TN czas wyłączenia nie dłuższy niż 5s jest dopuszczony w obwodach rozdzielczych i w obwodach, które nie zostały wymienione w 411.3.2.2

411.3.2.2. Maksymalny czas podany w tablicy 41.1 powinien być stosowany w obwodach końcowych o prądzie nieprzekraczającym 32A"

i tam tabelka 41.1 z czasami 0,2 i 0,4.

To chyba wyjaśnia sprawę.

Pozwolę sobie uzupełnić, jest nowsza;

PN-HD 60364-4-41:2009
Tytuł:
Instalacje elektryczne niskiego napięcia – Część 4-41: Ochrona dla zapewnienia bezpieczeństwa – Ochrona przed porażeniem elektrycznym
Zakres normy:
Podano zasadnicze wymagania dotyczące ochrony osób i żywego inwentarza przed porażeniem prądem elektrycznym zawierające ochronę podstawową (ochrona przed kontaktem bezpośrednim) oraz w wypadku uszkodzenia (ochrona przed kontaktem pośrednim)

STANCA

A jeśli można wiedzieć to zmieniło się coś w tym punkcie, który wcześniej przywołałem?
Na razie nie mam pieniążków na nią.

Swoją drogą denerwuje mnie PKN ostatnio z tymi normami, które wychodzą co roku albo co 2 lata.

Tak samo było z normami na odgromówkę, ledwo kupiłem normy już znalazły się jej aktualizacje.
To się powoli robi wielki biznes i nic nie ma wspólnego z normalizacją :slight_smile:.

Już chyba mało kto wierzy że PKN działa w imię nauki. Teraz to zwykły sklep internetowy a “tworzenie” norm ogranicza się do tłumaczenia. Często ponoć nieudolnego.

Również boleje nad tym że coraz częściej ma miejsce aktualizacja norm wnosząca naprawdę niewiele. Ale już najbardziej nie rozumie dlaczego obowiązujące normy zharmonizowane (przywołane np. w dyrektywie maszynowej) są nadal po angielsku O.o . To niedorzeczna sytuacja. Nie dość że się wymaga przestrzegania norm (powołując się na nią w celu domniemania zgodności) co oznacza kupienie normy za niemałe pieniądze, to jeszcze treść jej jest w originale.

Dresio nic się nie zmieniło. Nawet numeracja jest ta sama . Jeśli chodzi o tłumaczenia to nie zawsze nowe normy są przetłumaczone .

Wypięliśmy się kiedyś na Europę i teraz za to przychodzi zapłacić.
My płacimy pieniążkami inni zapłacili życiem.
Więc utyskiwania na nic się tu nie tylko zdadzą a tylko świadczą o tym, że niektórym kolegom w ciemnogrodzie bardzo dobrze się żyje i żadnych zmian nie chcą a pewnie wyłącznie tylko sobie przypisują spadek współczynnika zgonów spowodowanych kontaktem z prądem w tym kraju.
Troszkę pokory panowie.

A o co chodzi ?

Często nawet bardzo nieudolnego. I nic się nie zmieni odgórnie, tak samo jak w kolejnictwie, górnictwie czy w szpitalnictwie. O PZPN nie piszę, bo lato się kończy. :laughing:
Lecz nikt nikomu nie broni, wręcz poczuciem obowiązku jest, by swoją pracę wykonać zgodnie z powszechnie uznanymi standardami.
EDIT-@ STANCA - A o czym tu pisać, gdy ktoś nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem normy :question: Nie jest na bierząco z zawodem :question:

Tak naprawdę to poco nam te normy . Tutaj http://www.redinpe.republika.pl/sides/docs/publications/internet/sprawdzanie_odbiorcze_i_eksploatacyjne.pdf na stronie 29,30 jest wszystko prosto wyjaśnione.

STANOWCZO przestrzegam przed “wybiórczym” czytaniem norm i aktów prawnych:

Kolejne zdanie - w tym samym punkcie tej normy - brzmi następująco:
“Czas wyłączenia przekraczający wartości wg tablicy 41A, lecz nie dłuższy niż 5s, dopuszcza się w obwodach odbiorczych zasilających jedynie urządzenia stacjonarne, jeżeli inne obwody odbiorcze…” i dalej podane są warunki, które należało spełnić. Nie cytuję dalej, bo jak już zauważyli koledzy, jest PN-HD 60364-4-41:2009.