Proszę zajrzeć na www OBO, Legrand, Eaton-Moeller i przeczytać notki dotyczące ograniczników przepięć opublikowane w związku z prowadzonym postępowaniem przed Prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Witam.
Ja dostałem info w tej sprawie na targach Energetab 2016.
Warto przeszukać strony OBO, Moeller, Legrand.
Przyznają się “bez bicia”
Witam
Zaczyna się coś dziać w zakresie kontrolowania wyrobów firm, które często “zapominały” podawać parametry, które ograniczały zastosowanie wyrobu.
Przeglądnąłem strony trefnych producentów i zmuszeni przez UOKiK zamieścili swoje informacje, ogłoszenia o tym co “zapomnieli” wpisać w wykazie parametrów wyrobu.
Rozmawiałem wiele z różnymi “zapominalskimi” na targach w Bielsku. To od nas zależy czy dalej będą nam wciskać wyroby bez kompletnej informacji. Musimy się uczyć, ale od sprawdzonych firm, poznawać normy i aktualne rozporządzenia.
Dodatkowo widziałem ochronniki dla małych i dużych “piorunków”, facet na stoisku dalej twierdził, że dwa stopnie na warystorach to jest w porządku. Chyba trzeba informacje na dachu zamieszczać o maksymalnym prądzie piorunowym by gromy trafiały tam gdzie iskiernik jest z przodu. 
Żartować można, ale firmy ubezpieczeniowe i UOKiK zaczynają już mieć swoją wiedzę i nie żartują. Znane są przykłady gdzie firma ubezpieczeniowa odstąpiła od likwidacji szkody z powodu zastosowania przez wykonawcę “zamiennika” o parametrach nie koniecznie spełniających założenia projektu, ale tańszy.
Bywam w laboratoriach wys. napięć przy próbach ochronników i wiele nie trzyma parametrów, rozsypują się.
Brakuje odpowiedniej kontroli wyrywkowej elementów ochrony przeciwprzepięciowej, np. zakupionych w hurtowni, a nie wyselekcjonowanych i dostarczonych przez producenta do certyfikacji.
Na naszym rynku wiele firm robi kokosy na ochronnikach bo stosowne rozporządzenie nakazuje wstawiać, elektrycy wstawiają na sztukę o widzisz jest, ale czasem lepiej tego nie mieć w rozdzielnicy.
To warto poczytać;
Dz.U . 1993 Nr 47 poz. 211 z p. zmianami
USTAWA
z dnia 16 kwietnia 1993 r.
o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
STANCA
Witam
Przeglądałem dzisiaj oferty ograniczników przepięć. Całkiem piękny i kolorowy można kupić za 200 zł jako atrapę do rozdzielni. 
Przypomnę link z początku tego tematu, strach się bać, najgorsze jest to, że ubezpieczyciele zaczynają być kumaci i nie płacą jak będą straty.
http://ise.pl/pub/standardy-ogranicznikow.pdf
Producenci podają parametry jakie chcą, elektryk winien być tego świadom. Instytucje, które winny nas chronić, jeszcze nie działają jak powinny, coś tam UOKiK robi, ale wszystko za mało.
Niech elektrycy zrozumieją i nie pomagają pazernym sprzedawcom atrap.
Tym co wstawiają atrapy po 200 zł, proponuje tańszy sposób, gromnicę w oknie, klient jak nie ma tam firanek winien się zgodzić.
Nie jest stratą czas poświęcony na dobre szkolenie u przodujących wytwórców.
STANCA
Gromnica przynajmniej działa 
Podaję jeszcze raz ten link, w tym temacie będzie lepiej pasował.
STANCA
Jaroslaw WIATER
Bialystok Technical University
Problem standardów ograniczników przepięć na rynku polskim
http://pe.org.pl/articles/2015/4/33.pdf..
Streszczenie.
" Na polskim rynku istnieje bardzo duża rozbieżność deklarowanych i faktycznych parametrów ograniczników przepięć. W artykule przestawiono wyniki badań wytrzymałości udarowej ograniczników. Przedstawiono praktyczne przykłady zniszczeń powstałych w wyniku powszechnego stosowania ograniczników o mniejszej niż deklarowana wytrzymałości udarowej."
Dociekliwym podpowiem, warto śledzić w internecie działalność autora opracowania jak wyżej, jest tam więcej opracowań opartych o doświadczenia w laboratorium wys. napięć, w którym miałem przyjemność uczestniczyć przy próbach ochronników różnych firm.
STANCA
Pozwolę sobie zebrać głosy i podkreślić ważne słowa.
No cóż miarka się przebrała, jakieś drobne działania podejmuje UOKiK, ale tak na prawdę to jeszcze daleko do uporządkowania problemu, na czym korzystają sprzedający wątpliwe elementy, które znacząco wpływają na ochronę ludzi i mienia.
Obiecująco brzmi deklaracja UOKiK o tym, że nawiążą współpracę z laboratoriami wys. napięć.
Ja tę lekcję przerobiłem w laboratoriach przy badaniach, ochronniki wielu firm nie wypadły ciekawie, a właściwie wypadły w wielu kawałkach na podłogę po przyłożeniu prądu udarowego. Te wykonane z iskiernikiem z przodu po przyłożeniu prądu większego nawet jak deklarowany miały jedynie lekkie okopcenie na połączeniach obudowy.
Jakość się pamięta dłużej jak cenę!!!
Ty masz zapewnić jakość, o cenę niech się martwi klient!!!
Nie ma tanie i dobre. Jakość musi iść z ceną.
Jak masz wstawić tanio dwa stopnie na warystorach to lepiej tej roboty nie bierz.
Do kogo uda się zleceniodawca po pieniądze jak w przypadku szkody przy zastosowaniu niewłaściwego ochronnika ubezpieczyciel odmówi. Od nowego roku szykuje się wspólny front ubezpieczycieli?
pozdrawiam
STANCA
Panowie warto chociażby czytać i analizować to co podaje producent. Wystarczy zwróci uwagę na to jakie zabezpieczenia ograniczników zaleca producent. Im są to mniejsze wartości tym bardziej warto się zastanawiać jak te elementy są wykonane skoro potrzebują zabezpieczenia na niskim poziomie.
Cześć firm podaje info o zabezpieczeniu na poziomie 315A dla T1+T2 a inni piszą o wartościach poniżej 125A.
Warto też zwróci uwagę na sposób połączenia elementów w każdym polu fazowym - tego nie określa norma. A występują dwa rozwiązania szeregowe i równoległe połączenie iskiernika z warystorem.
Połączenie równoległe jest lepsze chociażby ze względu na redundancję dwóch elementów - oba elementy działają cały czas. W przypadku połączenia szeregowego warystor działa dopiero po zadziałaniu iskiernika.
Nie jestem przekonany do równoległego łączenia, widziałem na filmie ostatnio co się dzieje w takim przypadku.
pozdrawiam i Wesołych Świąt bez przepięć życzę
Stanisław
Proszę podziel się tym filmem.
Nie widzę tu zagrożenia skoro są ograniczniki zawierające same iskierniki i same warystory.
Kluczem jest tu odpowiedni dobór - koordynacji tych elementów.
To się zgadza. Dzisiaj są są dostępne w sprzedaży ograniczniki iskiernikowe które nie wymagają indukcyjności odsprzęgającej w celu koordynacji z ogranicznikiem typu C.
Chciałem zapytać co Koledzy sądzą o zestawach ograniczników przepięć składających się z zestawu ograniczników iskiernikowych połączonych z zestawem ograniczników warystorowych oraz zawierających iskiernik sumujący (dla sieci TN-S/TT). Mam na myśli zestawy ograniczników Moeller dla przemysłu jak oni to nazywają.
Kolego masz na myśli iskiernik pomiędzy N a PE?
W zasadzie to chodzi o tzw. układ 3+1 - w którym mamy układ warystor + iskiernik pomiędzy L a N dla każdej z faz oraz zbiorczy iskiernik pomiędzy N a PE.
Taki układ lepiej chroni - ma niższy poziom ochrony i dodatkowo zapewnia pełną separację pomiędzy N a PE.
W innym spotykanym układzie 4+0 występujący warystor pomiędzy N a PE.
Starzenia się warystora powoduje zanikanie separacji pomiędzy tymi N a PE co jest oczywistym zjawiskiem niekorzystnym.
Na rynku mamy oba układy i oba dopuszcza norma. Niektórzy producenci jednak unikają 4+0 ze względu na jego wady jak powyżej.
Miałem okazję uczestniczyć w szkoleniu Phoenix Contact gdzie dokładnie były omawiane te różnice.
Tak i nie tylko. Chodzi o to że ten zestaw zawiera zarówno iskierniki jak i warystory.
Ale pomiędzy N a PE nie stosuje się warystorów właśnie ze względu na wady o których wcześniej pisałem.
Tak zgadza się. W zestawach o których wspominałem jest iskiernik sumujący.
Witam Kolegów,
Stanowisko znanej firmy
Wymiana ograniczników
przepięć ON 300
Szanowni Państwo,
W związku z prowadzonym postępowaniem przez UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów), w stosunku do oferty ograniczników przepięć ON300, wykryta została niezgodność dotycząca braku oznakowania zacisków przyłączeniowych. Zastrzeżenia dotyczą produktów z poniższej listy:
Lista ograniczników przepięć do wymiany
Zaistniała sytuacja nie ma wpływu na dostępność ani ciągłość sprzedaży wskazanych ograniczników. Szczegóły dotyczące oznaczenia produktów nie mają wpływu na parametry techniczne, do których nie ma zastrzeżeń, a co za tym idzie nie maja wpływu na bezpieczeństwo użytkowników.
W ramach podjętych działań naprawczych z dniem 16.01.2017 r. rozpoczynamy akcję wymiany niezgodnych produktów na równoważne im produkty oznaczone zgodnie z wymaganiami norm (bez zmiany numeru katalogowego).
W związku z tym zwracamy się do Państwa z prośbą o odesłanie wszystkich ograniczników przepięć z powyższej listy, znajdujących się u Państwa na magazynie (bez sprawdzania czy oznakowanie jest zgodne z normami). Dodatkowo prosimy o wypełnienie poniższego protokołu i odesłanie jego oryginału razem z odsyłanymi produktami do dnia 27.01.2017 r.
Protokół zwrotu do wymiany
Ponieważ koszt transportu ponosi Legrand Polska, po spakowaniu towaru i przygotowaniu protokołu zwrotu, prosimy o podanie informacji o adresie odbioru, wymiarach i wadze przesyłki na adres mailowy edyta.wilczynska@legrand.com.pl… celem zlecenia odbioru towaru przez przewoźnika Legrand Polska.
WAŻNE:
W przypadku gdy nie posiadają Państwo żadnego z ograniczników przepięć objętych wymianą prosimy o wypełnienie poniższego oświadczenia i odesłanie jego oryginału na adres:
Legrand Polska Sp. z o.o.
Tulipan House
ul. Domaniewska 50
02-672 Warszawa
z dopiskiem – “Wymiana ON300”
lub przekazanie go jednemu z naszych Przedstawicieli Handlowych do dnia 27.01.2017 r.
Oświadczenie o braku ograniczników
z poważaniem,
Krzysztof Majewski
Dyrektor Sprzedaży
Legrand Polska
Podaj kolego link skąd masz tę rewelację?
Dziękuję za zamieszczenie tej informacji, czytam kolejny raz, totalny bełkot. Trochę złe oferują sprzedaż, trochę dobre, ale proponują wymianę.
Najlepsze jak nie kupiłeś to napisz o tym do firmy.
“WAŻNE:
W przypadku gdy nie posiadają Państwo żadnego z ograniczników przepięć objętych wymianą prosimy o wypełnienie poniższego oświadczenia i odesłanie jego oryginału na adres”
Opis produktu
Ogranicznik przepięć ON 300 B+C firmy Legrand w technologii warystorowej przeznaczony jest do ochrony przeciwprzepięciowej instalacji elektrycznych NN w budynkach mieszkalnych oraz niewielkich budynkach przemysłowych.
Ochronniki przepięciowe ON 300 B+C zabezpieczają przed przejściowymi przepięciami w instalacjach spowodowanych warunkami atmosferycznymi (bezpośrednie wyładowania atmosferyczne) oraz przepięć łączeniowych lub wywołanych przez inne odbiorniki. Montowane są w rozdzielnicach głównych budynków lub w złączach kablowych.
Charakteryzują się budową dwuczęściową - składają się z korpusu oraz wymiennych wkładów z sygnalizacją stanu ochronnika. Sygnalizacja wskazuje 2 stany ochronnika: zielony - ochronnik sprawny, czerwony lub pomaranczowy - ochronnik do wymiany.
Parametry techniczne
Napięcie znamionowe Un: 230/400V~
Częstotliwość znamionowa: 50/60Hz
Mocowanie: szyna TH 35mm
Typ 1 + 2 ( klasa B + C)
Do układów sieciowych: TT, TN. Uc = 320V
Zastosowana technologia: Warystor
Ilość biegunów: 4
Szerokość w modułach 17,5 mm: 4
Ręce opadają do samej podłogi jak to czytam"
“…przeznaczony jest do ochrony przeciwprzepięciowej instalacji elektrycznych NN w budynkach mieszkalnych oraz niewielkich budynkach przemysłowych…”
Może ktoś zna definicję “niewielkich budynkach przemysłowych”?
Jak rzucający gromami ma ocenić z jaką siłą może walnąć?
Kompletna paranoja.
Niech mi ktoś to wytłumaczy???
Pewnie za młody jestem by to pojąć
STANCA
Przecież to proste. Należy skontaktować się z dyplomowanym wróżbitą, który przygotuje raport pod kątem oceny przewidywanej siły potencjalnego pioruna
A tak poważnie:
Podanie przez producenta określenia “przeznaczony do niewielkich instalacji przemysłowych” nie tylko nic nie wnosi (nie ma tutaj jasnej definicji co do tego jakie to obiekty), ale świadczy również o pewnej niekompetencji osób które to piszą. To czy ogranicznik przepięć o danej wytrzymałości udarowej (zakładając oczywiście, że jest to jego rzeczywista wytrzymałość, a nie jak w większości przypadków jedynie wytrzymałość na papierze) zależy od określonej zgodnie z normą PN-EN 62305-2 klasy LPS wynikającej z przeprowadzonej analizy ryzyka. Z przyjętej klasy wynika maksymalny spodziewany prąd pioruna, a z niego minimalna wymagana wytrzymałość udarowa ogranicznika do zastosowania w danej klasie.
Witam
Podana wyżej informacja dotycząca ochronników ON 300 prod Legrand, została rozesłana do hurtowni, jak oświadczył pracownik infolinii. Zbierają z rynku wszystkie wyroby oznaczone ON 300, by …oznakować prawidłowo i mają te same wrócić na rynek. Dodatkowo poinformował, że są pełnosprawne.
To tyle z przekazu.
Ja dalej mam wątpliwości co do tego warystora zamiast iskiernika z przodu?
Pytań mam więcej jak wyżej, ale ważne, że producent jest zadowolony.
Mam nadzieję, że w tym roku, zostanie rozbudowany generator w placówce certyfikującej i uzyskana akredytacja, sprawy ochronników zaczną się wyjaśniać. Zapowiadał to UOKiK.
https://ihlublin.netbip.pl/bip/i.php?op … re&par=886..
“Nadmienia się, że WIIH w Lublinie dokonał rozeznania w przedmiocie
akredytowanych jednostek badawczych, prowadzących badania laboratoryjne
ograniczników przepięć. Ustalono, że Biuro Badawcze ds. Jakości SEP –Oddział
w Lublinie, jest w trakcie przygotowań do uzyskania akredytacji w zakresie normy
PN–EN 61643-11:2013-06. Zgodnie z uzyskaną informacją, gotowość stanowiska do
badań ograniczników przepięć planowana jest na III kwartał 2016r.
W związku z informacjami dot. możliwych niezgodności wynikających z konstrukcji ograniczników przepięć, tut. Inspektorat uważa za zasadne dalsze kontrole tego rodzaju
wyrobów wraz z uwzględnieniem ewentualnych badań laboratoryjnych.”
STANCA
Polecam lekturę broszury opublikowanej na stornie Polskie Izby Ubezpieczeń. Umieszczona tam lista kontrolna jasno weryfikuje instalacje i ochronniki. Fajnie i konkretnie to wyjaśnili.
Zabezpieczenia przed skutkami przepięć i wyładowań piorunowych